wtorek, 8 września 2009

Spór o płacę dla Prezydenta Miasta

Witam!

Prezydent Miasta może, a nawet powinien mieć swoje poglądy w każdej gminnej sprawie. Na etapie dyskutowania winien je przedstawiać, ba nawet walczyć o nie lub je bronić jak lew. Ale gdy Rada Miasta poprzez głosowanie wyrazi swój pogląd z prawem nie sprzeczny, to Prezydent Miasta winien z pełnym zaangażowaniem wykonać wolę Rady Miasta.

Podaję dwa z wielu przykładów postępowania Prezydenta Miasta Kędzierzyna – Koźla, które motywują moim zdaniem do obniżenia pensji obecnemu Prezydentowi Miasta.

Komisja Rewizyjna zbadała skargę obywatela na działalność Prezydenta Miasta i uznała ją za zasadną, wskazując sposób naprawienia powstałej szkody. Następnie Rada Miasta podzieliła pogląd Komisji Rewizyjnej i podjęła stosowną uchwałę w tej sprawie. Organ nadzoru Wojewody Opolskiego uchwały nie uchylił, to znaczy że podjęta uchwała sprzeczna z prawem nie jest, a Prezydent Miasta pisemnie oświadcza iż jej nie wykona (!?).

Rada Miasta w głosowaniu wyraziła wolę, aby przekazać Kędzierzyńsko – Kozielskiemu Starostwu Powiatowemu 1.000.000 zł w celu dofinansowania modernizacji jednego z budynków starostwa, w którym Stowarzyszenie „Spóźnieni?” ma prowadzić hospicjum (tylko 1.000.000 zł podczas gdy cała reszta kosztów prowadzenia hospicjum spoczywała by na Stowarzyszeniu). Prezydent Miasta oświadcza iż jest zwolennikiem utworzenia i prowadzenia hospicjum gminnego, co oznacza zwyczajny wzrost kosztów tego zadania i w konsekwencji nie dochodzi do przekazania dotacji Powiatowi, mimo iż w budżecie miasta w dwóch kolejnych latach były na to zabezpieczone pieniądze. I co? Hospicjum nie ma w Kędzierzynie – Koźlu do dnia dzisiejszego.

Tak więc to żaden zamach na płacę, jak to rozpisują się media tylko motywacja, otrzęsienie, aby każdy wiedział jakie jest jego miejsce w szeregu. Prezydent Miasta winien wykonywać wolę Rady Miasta z prawem nie sprzeczną.

Projekt uchwały Rady Miasta w sprawie obniżenia płacy Prezydentowi Miasta złożyłem w Biurze Rady Miasta w dniu 5 marca 2009 roku. Nikt z radnych specjalnie nie był tym zainteresowany. Przewodniczący Rady Miasta nie nadawał mu biegu, a i ja nie nalegałem, ponieważ nie była to sprawa najwyższej wagi, tym bardziej iż Komisja Prawno – Administracyjna podjęła się próby dokładniejszego przyjrzenia się wynagrodzeniu Prezydenta Miasta, przez pryzmat mojej inicjatywy. Był to ponadto czas zmieniających się odgórnych przepisów w tej sprawie. I tak projekt leżałby sobie na półce do dnia dzisiejszego, ale oto w połowie sierpnia 2009 roku pojawia się w obiegu projekt uchwały Rady Miasta podpisany przez radnego Majchrzaka, proponujący podniesienie pensji Prezydentowi Miasta, co siłą rzeczy zaowocowało odkurzeniem mojego projektu.

Obecnie Prezydent Miasta otrzymuje wynagrodzenie w wysokości: 11.178 zł.

Tak według mnie winien brzmieć § 1 dyskutowanego projektu:
Ustala się miesięczne wynagrodzenie Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle w wysokości:
1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie: 4.800 zł,
2) dodatek specjalny w kwocie: 960 zł,
3) dodatek za wieloletnią pracę według obowiązujących przepisów, to jest w kwocie: 960 zł.
czyli razem 6.720 zł.

Tak według radnego Majchrzaka winien brzmieć § 1 dyskutowanego projektu:
Ustala się miesięczne wynagrodzenie Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle w wysokości:
1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie: 6.200 zł,
2) dodatek funkcyjny w kwocie: 2.075 zł,
3) dodatek specjalny w kwocie: 3.310 zł,
4) dodatek za wieloletnią pracę według obowiązujących przepisów (to jest w kwocie: 1.655 zł)
czyli razem 13.240 zł.

Tak, wciąż rozważam możliwość kandydowania na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyn – Koźle i wcale nie uważam, aby płaca Prezydenta zaczynała się od najwyższej stawki, tak jak to miało w przypadku obecnego Prezydenta Miasta, tylko od najniższej (aktualna pensja Prezydenta Miasta nie jest najwyższa, ponieważ między czasie Rada Ministrów poniosła widełki płacowe, ale w dniu podejmowania uchwały o płacy dla Prezydenta Miasta miał ją najwyższą). W zależności od jakości wykonywania uchwał Rady Miasta przez Prezydenta Miasta pensja będzie rosła z inicjatywy Rady Miasta lub stać będzie w miejscu.

Pozdrawiam.

Ryszard Masalski – radny Rady Miasta Kędzierzyn – Koźle

97 komentarzy:

  1. Panie Masalski udaremnił Pan swoim wnioskiem uszczuplenie wspólnej kasy o znaczną gotówkę i nie słyszę, żeby mieszkańcy czy media to docenili. Cisza jak nad trumną.Czy prezydent zamiast podwyżki pensji może otrzymywać extra premie np. że w dzień bez samochodu przynieśli go.... w lektyce albo za konieczność wdychania spalonego prochu na wojnie pruskiej itd_

    OdpowiedzUsuń
  2. Panie Masalski, mnie też się wydaje, że Prezydent miasta zarabia za dużo w porównaniu do tego co robi. Bardzo podoba mi się Pańska inicjatywa i mam nadzieję, że inni radni tez to w końcu zrozumieją. No chyba, że w pensji Prezydenta jest specjalny dodatek dla specjalnego doradcy - żony Jolanty, której nie bardzo może dać pracę w urzędzie. Wszem i wobec jest wiadomo, że to nie Prezydent rządzi miastem a jego tajemniczy doradca. Nawet podczas nieobecności naszego jaśnie panującego w mieście, samochód służbowy jest do dyspozycji pani Joli, a i ona sama chętnie korzysta z tego przywileju. Więc reasumując to pensja Prezydenta jest zbyt wygórowana, ale jeśli biorąc pod uwagę doradcę specjalnego to jest ok. Pozdrawiam wszystkich myślących.

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro tak, że Prezydentowi mamy obniżyć pensję bo tak jak to stwierdziłeś (piszę na ty bo na szacunek nie zasługujesz)Prezydent nic nie robi to dlaczego nie obniżycie sobie (radni) pensji czy diety za nie uchwalenie budżetu, czy budżetu nie zgodnego z prawem?? Dlaczego nie obniżycie sobie pensji za marnowanie publicznych pieniędzy debatując nad nie swoją własnością?? Jesteś HIPOKRYTĄ

    OdpowiedzUsuń
  4. "Tak, wciąż rozważam możliwość kandydowania na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyn – Koźle" Boże chroń nie trza nam tu "RZYMIANINÓW" ha ha ha ha

    OdpowiedzUsuń
  5. Witam!
    * Kolego co się ze mnie śmiejesz. Masz prawo, ale abyś nie był tym chłopem, którego pan bije po plecach, a ten mu odpowiada "dziękuję panie" i nawet nie wie że cierpi, gdy mógłby być wolnym człowiekiem.
    * Jeżeli jesteś ustawiony, to się nie bój, nie chcę z Tobą walczyć, ale podnieść zamożność mieszkańców Kędzierzyna - Koźla... czemu więc śmiejesz się ze mnie?
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  6. Witam cie Rycho !
    To są tanie chwyty. Twój pogram wyborczy Rycho ( nie obraź się) jest grą na niskich uczuciach. Niestety da się wyczuc fałsz. Ludzie już się na to nie nabierają. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Witam!
    * Żadane chwyty, żaden fałsz, a pobudki mam szlachetne i szczere - jeżeli gdzieś kłamię proszę to obnażyć.
    * Nikogo też nie zamierzam nabierać. Nigdy tego nie robiłem, zawsze przedstawiam mój punkt widzenia, słów dotrzymuję i gdy się do czegoś zobowiązuję to się tego trzymam.
    * Jeżeli mogę o coś prosić, to o konkrety, bo trudno się polemizuje z stwierdzeniami, nie mającymi poparcia w przykładach.
    * Gdy oświadczam, że w przypadku wybrania mojej osoby na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyna - Koźla, moje wynagodzenie winno zacząć się od najniższej ustawowej wysokości, to znaczy, że oto będę wnosił do Rady Miasta, ponieważ nie dokonuję skoku na "kasę". Jako pracownik fizyczny otrzymuję wynagrodzenie w wysokości około 2.000, a zatem moje ewentualne najniższe wynagrodzenie prezydenckie i tak będzie wyższe od obecnego. PRZYPOMINAM i proszę to mieć na uwadze: nie chcę być Prezydentem Miasta po to, aby więcej zarabiać, ale aby uzyskać narzędzie do zmian w Kędzierzynie - Koźlu na lepsze.
    Pozdrawiam
    Ryszard Masalski, radny

    OdpowiedzUsuń
  8. * Gdy oświadczam, że w przypadku wybrania mojej osoby na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyna - Koźla, moje wynagodzenie winno zacząć się od najniższej ustawowej wysokości, to znaczy, że oto będę wnosił do Rady Miasta, ponieważ nie dokonuję skoku na "kasę""
    To skoro twoje pobutki są szlachetne jak twierdzisz i nie zależy ci na kasie to dlaczego nie pokażesz przykład i nie zrezygnujesz ze swojej diety i nie namówisz swoich kolegów z rady do tego samego. To jest pierwszy przykład twojej obłudy i zakłamania!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chcesz zostać Prezydentem aby zmieniać świat na lepsze?! Jak będziesz go zmieniał tak samo jak to robisz w tym momencie to niech nie tylko bóg ma nas w swej opiece ale i kto tylko może. Pokazaliscie klasę przy kilku ostatnich sprawach w mieście i więcej tego nie róbcie. Dobrze że jest ktoś ponad wami i was pilnuje!

    OdpowiedzUsuń
  10. Witam!
    * Każdy niech mówi za siebie. Radnym postanowiłem być (w końcu zostałem) ponieważ chciałem i dalej chcę zmieniać świat na lepszy. W mojej ocenie, mój czas poświęcony tym zmianom oraz wypełnianie obowiązków radnego jest adekwatny do wysokości diety radnego.
    * Wynagodzenie Prezydenta Miasta powinno ewentualnie rosnąć od najniższej wysokości i winno być uzależnione od efektów jego pracy, a nie jak ma to Tu w Kędzierzynie - Koźlu zaczynać się od najwyższej pozycji, gdzie wnioski o zmniejsznie jej wysokości odbierane są jak złośliwość tych, którzy o to wnoszą.
    * Ani ja nie jestem obłudnikiem, ani nie ma w moich działaniach złośliwości i zakłamania. Proszę nie zaklinać rzeczywistości.
    * Prosiłem o konkrety, bo trudno się polemizuje z stwierdzeniami, nie mającymi poparcia w przykładach. Nie wiem do czego na przykład odnosi się zapis: "Pokazaliście klasę przy kilku ostatnich sprawach w mieście i więcej tego nie róbcie." O jakią odpowiedzialność zbiorową tutaj chodzi? Czy oto, że doprowadziłem do uchylenia przez Wojewodę Opolskiego zarządzenia Prezydenta Miasta K-K w sprawie podwyżki czynszów, które zostało podjęte z naruszeniem przepisów prawa? Bo, to chyba dobrze zrobiłem, a zatem o co chodzi?
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  11. Popierwsze nie ty tylko wy bo to jest duża różnica. Po drugie np. sławenny lub nie budżet, w którym poprostu się ośmieszyliście. Lecimy dalej próby pociągnięcia Prezydenta do odpowiedzialości za czy w sprawie, w której nie jest stroną. Nie chcemy takich zagrywek. Chcemy radnych, którzy przynajmniej będą wiedzieli o czym mówią lub nad czym debatują.

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeczytaj swoje posty! I przestań pisać w kółko to samo, bo to i tak nie robi wrażenia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam!
    * Znowu jakieś hasła i zaklinanie rzeczywistości. To nie dyskusja, tylko pyskówka. Szkoda.
    * I owszem. Podczas uchwalania budżetu Rada Miasta popełniła błędy, wykazane przez RIO w Opolu, ale to tylko dlatego, ponieważ gdy Prezydentowi Miasta pomagają specjaliści pracujący w Urzędzie Miasta, radni mają tylko siebie. Radni nie są specjalistami od prawa budżetowego. To głos i przekrój społeczeństwa. W dobrej wierze próbowano znacząco zmienić budżet, aby Prezydent Miasta realizował nie tylko zadania, których On jest autorem, ale i autorstwa radnych. Bez dobrej woli z jego strony, czyli braku współpracy, z przyczyn podanych wyżej to się nie udało. Tak, była to straczeńcza odwaga, bo wątpliwości były, ale proszę docenić determiancję radnych nie związanych zawodowo z budżetem, którzy odważyli się nie być tylko "maszynką do głosowania".
    * Proszę o szczegóły dotyczące ujawnionych przez Anonima wątpliwości o jak pisze: "pociąganie Prezydenta Miasta do odpowiedzialności w sprawie której nie jest stroną".
    * Zdania o treści: "Chcemy radnych, którzy przynajmniej będą wiedzieli o czym mówią lub nad czym debatują" oraz "przestań pisać w kółko to samo, bo to i tak nie robi wrażenia" traktuję jako ujawnienie negatywnego stosunku do mojej osoby, autorów tych zdań, ale to nie tłumaczy dlaczego występuje tyle do mnie niechęci, a tym bardziej nie rozstrzyga o zasadności tego stosunku.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja piernicze. Jak czytam to co wy ludzie tutaj wypisujecie to chce mi się wyć. Jak człowiek może namówić kolegów aby zrzekli się diety? to nierealne. Ciekaw jestem czy sam byś się zrzekł??? Nie podobają się radni??? ja Wam wszystkim ich nie wybrałem. Mnie się Rycho podoba i będę na niego głosował. Wszyscy tylko potrafią ujadać i łatki przypinać a robić nie ma komu. I tak się stanie, że Prezydent Fąfara znowu zostanie wybrany na kolejną kadencję i co wtedy????????? Nie możemy do tego dopuścić. Ten facet jest słaby i niezbyt wydolny. Może właśnie Rychu zmieni coś w naszym miescie na lepsze. Trzeba dać szansę nowym ludziom. i TEGO SIE tRZYMAJMY

    OdpowiedzUsuń
  15. Wszystko to jakieś bzdety potencjalny kandydacie na prezydenta. Starosta dostaje ogromna kasę i w tym właśnie przypadku bezzasadną. Jeśli brak Ci argumentów na dowalenie obecnie panującemu miejskiemu, to ciskasz sie pan o wynagrodzenie. Coraz mniej merytorycznej analizy panie z chęciami. Takich jak pańskie monologi bez sensu i składu nie można bez wspomagacza i słuchac i czytac.Pustosłowie.

    OdpowiedzUsuń
  16. Witam!
    * Nie jest moim zamiarem dowalanie komukolwiek.
    * Dyskusja o płacy, w tym przypadku obecnego Prezydenta Miasta Kędzierzyna - Koźla oraz o płacy w ogóle dla Prezydenta Miasta jest nią dlatego, ponieważ ją wywołałem artykułem na blogu. To taki sam temat związny z miastem, jak każdy inny finansowany za publiczne pieniądze.
    * Jeżeli ktoś chce podyskutować na inne miejskie tematy, to zapraszam do wymiany poglądów pod innymi artykulami na moim blogu. Następny, nowy artykuł już za kilka dni.
    * Zapraszam też do dyskusji o mieście podczas spotkania się ze mną: 51 51 56 271.
    * Znowu, ktoś zaklina rzeczywistość, wmawiając gościom tego bloga, o moim rzekomym pustosłowiu. Poglądy prezentuję w sposób wyrazisty, a na pytania odpowiadam konkretnie. A jak chęci mogą być merytoryczne? - co próbuje podnosić osoba oskarżająca mnie o monologi bez składu i ładu Chęci wynikają z motywacji, a merytoryczna analiza poprzedza prace nad projektem takich czy innych działań, tak jak na przykład opracowanie projektu Programu "Siła w trzeźwości", który jest przedstawiony na tym blogu lub uzasadnienia do wniosków do budżetu miasta na 2010 rok, również zaprezentowane na blogu.
    * Jeżeli natomiast chodzi oto że niby moje chęci, w przedmiocie mojego ewentualnego kandydowania na urząd Prezydenta Miasta K-K nie są poparte merytoryczną analizą, odpowiadam: chcę pozyskać narzędzie, które pozwoli mi szybciej i skuteczniej zmieniać lokalny, kędzierzyńsko - kozielski świat na lepszy, ponieważ dojrzałem, do tego aby to czynić z poziomu Prezydenta Miasta K-K, a nie tylko z poziomu radnego. Po zakończeniu tej kadencji Rady Miasta, będę już miał za sobą 12 lat pełnienia obowiązków radnego, a to wystarczający bagaż doświadczeń, pomocny w wypełnianiu obowiazków ciążących na Prezydencie Miasta K-K.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  17. Panie Masalski już z tych komentarzy wyraźnie widać jak Pana przeciwnicy nerwowo reagują na samą myśl, że ZOSTANIE PAN PREZYDENTEM KĘDZIERZYNA-KOŹLA! Gdy źle mówią o pracy radnych, to atakują Pana, a przecież " ślepy widzi" że pozostali radni nie wywiązują się ze swoich obowiązków a PAN TYRA ZA WSZYSTKICH! Niestety dla Pana oponentów ma Pan wiedzę o bulwersujących sprawach , w stosunku do których za wysoka pensja prezydenta W.F. to...pikuś. To wtajemniczonych boli. PANIE MASALSKI WSZYSCY UCZCIWI LUDZIE W TYM MIEŚCIE- TO PANA ELEKTORAT!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Prawda. Masalski zgłasza tyle tematów na sesji Rady, że inni radni nie nadążają za nim i z tego powodu po głosowaniu ograniczono czas wypowiedzi do 5 minut. To jest HAŃBA. HAŃBA i brak słów.Opublikować jak kto głosował bo to jest zaprzeczenie wszelkich zasad na które ślubowali mradni.HAŃBA ( BIS).

    OdpowiedzUsuń
  19. Biedny Masalski. Wszyscy jak zwykle robią z niego męczennika! Kpina

    OdpowiedzUsuń
  20. I ty twierdzisz, że to były drobne błędy podczas uchwalania budżetu????!!!! Okradanie podatników to są drobne błędy? Wydawanie pieniędzy na ławki, które miały stanąć na oś.Blachownia i tak ponoć jest ich tam najwięcej to to można przeżyć jest potrzeba ok nie mam nic przeciwko, ale nie za ponad 2000zł za sztukę! To jest okradanie. Który z was radnych ma udziały w jakiejś firmie produkującej ławki? A chęć zainwestowania pieniędzy podatników miejskich w sąsiedniej gminie to co to jest nie próba kradzieży czy chęć wyprowadzenia pieniędzy z miasta?! I ty to nazywasz drobnymi błędami?

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam!
    * Osobie piszącej o ławkach na terenie Osiedla Blachownia odpowiem tak: Projekt zadania na 2009 rok brzmiał mniej wiecej następująco: "zakup i zainstalowanie 50 ławek na terenie Osiedla Blachownia na kwotę 100.000 zł." W przeliczeniu na jedną ławke daje to kwotę 2.000 zł, ale trzeba wiedzieć iż ich zainstalowanie też kosztuje. Oprócz tego doświadczenie uczy, że zadania muszą mieć zabezpieczone więcej pieniędzy niż ich przypuszczalny koszt, ponieważ wystarczy iż po przetargu na robotę zabraknie 1 zł i zadanie nie jest realizowane. Dlatego praktykuje się zasadę ostrożnego przeszacowania zabezpieczenia środków, aby nie wpaść w pułapkę zablokowania zadania z powodów jego ewentualnego niedoszacowania. Po przetargu, ustalającym ostateczną cenę za wykonanie zadania, zaoszczedzone pieniądze poprzez zmiany w budżecie miasta wydaje się na innne, nowe zadania.
    * W uzupełnieniu poruszonego wątku ograniczania czasu wystąpienia dodam iż apelując do radnych, aby nie ograniczali czasu wystąpienia innym radnym (to jest między innymi mnie), przekonując iż sesja Rady Miasta, to miejsce na wymianę poglądów, oświadczyłem: "jeżeli komuś mandat radnego ciąży, to może go złożyć i udać się do domu".
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  22. Koszt sprzedaży jeednej ławki to nie spełna 500zł. Jeżeli dla cebie 1500zł to koszt robocizny z lekkim przeszacowaniem kwoty to daj se spokój z kandydowaniem na prezydenta, bo jak masz tak szacować to biada nam!

    OdpowiedzUsuń
  23. Witam!
    * Panie kolego! O co Tobie Chodzi? Nie lamentuj tylko policz. Ok. Jedna ławka to 500 zł. Koszt jej zamontowania wraz z robocizną to około 100 zł. razem 600 zł. 100.000 zł podzielone przez 600 = 166 ławek. Osiedle Blachownia ma trzy długie trasy spacerowe o łącznej długości około 7 kilometrów. Gdy do tego dadać zwyczajowe piesze szlaki komunikacyjne to dojdziemy do 10 kilometrów. Trzeba pamiętać iż co najmniej 30 % mieszkańców to osoby starsze, które nie mają dość sił, aby bez odpoczynku przejść duże odcinki. A i młodsi muszą mieć miejsce aby gdzieś w miejscu publicznym usiąść i pogadać, albo siedząc pilnować bawiące się małe dzieci. Bez gęsto ustawionych ławek miejsca publiczne są nimi tylko z nazwy, a one winny zachęcać do spotkań, spacerów i czynić je miłymi. A zatem wyśmiewane przez Ciebie 100.000 zł na ławki w Blachowni jest zwykłym niezrozumieniem potrzeb tego Osiedla.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  24. No to kto nie wie o czym mówi? Projek zakłada 50 ławek a ty wyskakujesz ze 166 szt. Facet rozmawiamy o konkretnych projektach a ty wyskakujesz jak filip z konopii z liczbą ławek wyciągniętą z kosmosu.

    OdpowiedzUsuń
  25. Witam!
    * Najpierw odpowiedziałem na pytanie: dlaczego tak duża kwota, na zadanie ławki w Blachowni. Przypominam: aby z powodu niedoszacowania zadanie nie zostało zdjęte z budżetu.
    * Potem Kolega dokonuje wyliczenia iż jedna ławka miałaby kosztować 2.000 zł, na co ja udowadniam iż wcale nie 2.000 tylko 600 zł co umożliwia postawienie tych ławek 166.
    * Ale Koledze dalej źle. Teraz już wiem, że błędem było wymienianie liczby ławek. Trzeba było przy zadaniu podać kwotę na zakup tych ławek i nie byłoby tej dyskusji. Istotą rzeczy było to, aby co najmniej o 50 sztuk zwiększyć ilość ławek w Blachowni, a gdyby udało się o więcej to zadowolenie mieszkańców większe. I oto przecież chodzi.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  26. Widzisz trzeba myśleć i odpowiadać za swoje słowa! To próbowałem ci udowodnić. W dupie macie nas i to co my myślimy. Mydlicie nam oczy pięknymi słowami a i tak robicie co chcecie poprostu oszukując nas! Mówicie, że zrobicie tak a robicie inaczej, najważniejsze aby przegłosować. Jesteście bandą zakłamanych pijawek, które ciągną z podatników nie niebotyczne kwoty nie licząc się z nimi. A co tematu w inwestycje w nie naszą czy waszą własność to uważasz że niema?

    OdpowiedzUsuń
  27. Witam!
    * Jak moja skromna osoba może być bandą?
    * Że niby jestem pijawką i do tego zakłamaną?
    * Mydlę oczy? Ale po co i jak?
    * Przecież gdybym chciał uciec od ludzkich języków to zwyczajnie nie zakładałbym bloga, w celu utrzymania kontaktu z wyborcami, w tym i z Tobą, który rzucasz w moją stronę samymi obelgami.
    * To nie dyskusja, to zwykłe ujadanie. Szkoda, ponieważ wymiana poglądów zmienia świat na lepszy, a to co uprawia Kolega jest zwykłym hamulcem. Nic nie wyjaśnia, do niczego nie zbliża, nic nie rozstrzyga.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak napisałeś "nic nie wyjaśnia, do niczego nie zbliża i nic nie rozstrzyga" ale to twoja pogadanka. Nie wiem dlaczego uważasz, że wytykanie ci konkretnych błędów, bubli czy argumentów jest zwykłym ujadaniem. Udowodniłem ci jak nas traktujecie czarno na białym masz to powyżej.
    *Piszesz "Jak moja skromna osoba może być bandą?" Nie pochlebiaj sobie mówiąc "wy" mam na myśli radnych bo sam tego nie załatwiłeś.
    *Lecąc dalej piszesz "Że niby jestem pijawką i do tego zakłamaną?" odpowiedź na to masz powyżej. Radzę uważniej czytać co się do ciebie pisze.
    *Mydlę oczy? Ale po co i jak? Mydlisz mydlisz, a po co to ty wszyskim odpowiedz.
    Jesteś beznadziejny facet!

    OdpowiedzUsuń
  29. Witam!
    * Czytam ze zrozumieniem i piszę konkretnie, a do błędów gdy je popełnię, co z pomocą innych dostrzegę potrafię się przynać i je naprawić.
    * O ławkach w Blachowni wypowiedziałeś się Ty i ja, a osąd w tej sprawie pozostawiam odwiedzającym ten blog internautom.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  30. Panie radny! Ten Anonim co pisze o ławkach ma rację. Kłamstwo jest kłamstwem nie ważne czy w dobrej wierze czy nie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Witam!
    * Nie wiem na czym polega moje kłamstwo w sprawie ławek w Blachowni.
    * Tak, błędem było zadaniu o nazwie "zakup i zainstalowanie ławek na terenie Osiedla Blachownia" określenie ich ilości, gdy trzeba było przypisać tylko kwotę. Ale do tego błędu już się przyznałem. Błąd nie jest kłamstwem.
    * Aby jednak wykazać iż dyskusja schodzi w ślepy zaułek informuję iż zadanie to nie zostało zrealizowane, ponieważ po zmianach w budżecie, zostało wykreślone.
    * Lecz nie zostało wykonane inne zadanie, będące wprowadzone do budżetu miasta, a związane z Osiedlem Blachownia. To od dwóch lat wciąż nie wybudowane boisko wielofunkcyjne przy ulicy Zwycięstwa. I to nie ja, jako radny odpowiadam za wykonywanie budżetu miasta tylko Prezydent Miasta.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  32. Rycho, twoje wystąpienie w TV Opole było dziwne. Nerwowo i nieszczerze się wypowiadałeś. Czy przyszły prezydent będzie się zajmował takimi intrygami? Było widać ,że wszystko było grubymi nićmi szyte. Czy ty czasem Rycho nie chcesz za wszelką zeną pogrążyć szefową mopsu?

    OdpowiedzUsuń
  33. Znająć rycha!! :-) wszystko możliwe!

    OdpowiedzUsuń
  34. Przecież nie raz wypowiadał sie i pisał na forum ngl ,że mops źle pracuje i że tej pani zostało tyle dni ile jest do wyborów na prezydenta i objęcia przez niego prezydentury. I to ma byc nasz prezydent? To wyglądało na prowokację. Dziwię się ,że TV zrobiła o tym materiał.A jak zobaczyłem te kobiety z nim , szczególnie panią psycholog, która ma zła opinię w całym mieście i tę drugą czarną to byłem pewien ,że to prowokacja i bezpardonowy atak. Żal mi sie jedynie zrobiło tej biednej, chorej kobiety. Bo żeby w tak bezszczelny sposób wykorzystywać biedę i chorobę to trzeba być pozbawinym elementarnych zasad poczucia przyzwoitości W ten sposób kandydat na prezydenta będzie walczył z biedą? Coś mi sie wydaje,że Rycho i jeo świta rozpoczęła właśnie medialnie kampanię wyborczą-za darmochę.

    OdpowiedzUsuń
  35. Witam!
    * Nie ma żadnej prowokacji, ani ataku na nikogo.
    * Proszę zwrócić uwagę iż wszystko zaczęło się od tego, że Pani Regina, najpierw nie otrzymała pomocy w MOPS (jej odrzucona prośba o środki na realizację recepty) oraz nieuprawnione skierowanie jej do mnie, jako do Prezydenta Miasta K-K , gdy (jeszcze) nim nie jestem. To nie ja wykorzystuję tragedię Pani Reginy, której pomagam od dłuższego czasu, ale zadrwiono z Pani Reginy mówiąc jej aby udała się do Prezydenta Masalskiego... (Szkoda że nie pełnię obowiazków Prezydenta Miasta, ponieważ nie została by sama...)
    * Nie mie zatem trzeba oceniać, ale zastanowić się należy nad tym co wydarzyło się w MOPS?
    * Mój stosunek do osób biednych wyraża się w na przykład wniosku do budżetu, zabezpieczającym środki na nieustające, masowe prace interwencyjne dla wszystkich bezrobotnych oraz w opracowywanym Programie Gospodarczym dla Miasta K-K, który spowoduje wzrost zamożności mieszkańców Kędzierzyna - Koźla, czyli zlikwidowanie przyczyn biedy.
    * Uważam iż trzeba być pozbawionym elementarnych zasad poczucia przyzwoitości, aby w normalnym moim zdziwieniu wobec dziwnego potraktowania Pani Reginy, widzieć wiecej niż moje zdumienie, czyli rzekomą moją kampanię wyborczą na krzywdzie ludzkiej. W wyemitowanym reportarzu jedynie odniosłem się pozyskanych informacji o potraktowaniu przez MOPS, jednej z osób ubogich, to jest Pani Reginy. Czy, nie mam prawa do wyrażania zdumienia, gdy istnieją ku temu przesłanki?
    * Już wiem... osoby które panicznie lękają się ewentualnego mojego zwycięstwa w wyborach, są źli, że w ogóle pojawiłem się w mediach, gdy według ustalonej już lokalnej taktyki, ma mnie w nich nie być. Mam nie istnieć w świadomości wyborców, i stąd milczenie o mnie w lokalnych mediach. Ale spokojnie. Obywatele się już przebudzili...
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  36. Rycho, sam sobie zaprzeczasz. Powiedziałeś ,że ta pani jest osobą chorą. Mam pytanie , czy byłeś w mopsie i wyjaśniałeś to zdarzenie- wersję pani Reginy przed ściągnięciem tu telewizji? Czy próbowałeś z szefowa mopsu wyjaśnic sprawę? Skąd ta pewnosć ,że tak właśnie było? Jeśli z nikim wcześniej nie potwierdzaliście słów tej pani to znaczy ,że posłużyliście się chorą kobietą do załatwienia własnych interesów stowarzyszenia.Wyraźnie, publicznie szefowa mopsu zaprzeczyła wersji tej pani.A jeśli ma na to świadków? Jestem dziennikarzem i przed publikacją artykułu zawsze sprawdzam wiarygodnosć danych informacji u źródeł . Jeśli tego nie zrobiliście to szefowa mopsu może nie tylko TV, ale i was podać do sądu o zniesławienie w mediach. Oglądałem wasze wypowiedzi , były wyjątkowo napastliwe. Szczególnie twoja Rychu taka była.

    OdpowiedzUsuń
  37. Rycho , ty sie dopiero teraz zastanawiasz co sie wydarzyło w mopsie? Żenada.

    OdpowiedzUsuń
  38. Nie rycho nie boimy się twojej wygranej na prezydenta. Nie masz najmniejszych szans na wygraną. Jesteś prymitywem i żenującym facetem z kompleksami. Nie potzrebujemy tu "rzymianinów".

    OdpowiedzUsuń
  39. Witam!
    * To nie ja zainteresowałem TVP Opole incydentem, o dwóch aktorach: Pani Regina - podopieczna MOPS w K-K i Dyrektor MOPS w K-K. Zostalem poproszony o udział w kręconym nagraniu i nie miałem powodu, aby odmówić.
    * Znuwu występuje zaklinanie rzeczywistości. Nikogo nie wykorzystuję ja ani inni członkowie stowarzyszenia "Spoza Układów", a tu się wmawia to wykorzystanie. Ot po prostu, boli Nas tragedia Pani Reginy i gdy słyszymy z jej ust o tym iż MOPS odmawia jej pomocy w zakupie leków, to zwyczajnie krew się burzy.
    * Tak, Dyrektor MOPS w K-K zaprzecza, jakoby odesłała Panią Reginę z jej problemem mówiąc, aby udała się do Prezydenta Masalskiego (gdy nim - jeszcze - nie jestem). Pani Regina podtrzymuje przedstawianą wersję wydarzeń. Komu wierzyć? Na moje pytanie skierowane do Dyrektor MOPS, czy nie zamierza walczyć w Sądzie o swoje dobre imię, które jeżeli pani Regina kłamie zostało zniesławione, usłyszałem odpowiedź, cytuję: "nie zamierzam występować przeciwko podopiecznej", czy coś w podobnym tonie. Nie rozwiało to wątpliwości, gdy na sobie zadane pytanie: "jaki interes ma Pani Regina, aby kłamać?" sam sobie odpowiadam: "nie widzę żadnego". Mamy więc słowo przeciwko słowu. Część z państwa nie daje wiary słowom Pani Reginie, a ja nie wykluczam ich prawdziwości i stąd moje pełne zdumienia wystąpienie przed kamerą. - I tyle jest mojego udziału w tej sprawie.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  40. Rycho, twoja wypowiedź powyżej świadczy o tym ,że jednak nie sprawdziłeś u źródeł informacji. Po prostu oskarzyłeś kobiete przed kamerami publicznie. Pamiętam jak oskarżałeś szefową mops-u na forum ngl za to ,że rzekomo panują tam złe stosunki , a potem kajałeś się i przeraszałeś. Czy tak bedzie wyglądała twoja władza? uknuta na kłamstawach i pomówieniach? Kto z takim człowiekiem będzie chciał pracować?

    OdpowiedzUsuń
  41. Witam!
    * Słowo Pani Reginy przeciwko słowu Dyrektor MPOS, a nie oskarżenia.
    * Czym innym są przeprosiny za popełniony kiedyś błąd, co nastąpiło, a czym innym kajanie się i wyśmiewanie się z naturalnej czynności jaką było przedmiotowe przeproszenie. Ileż razy, będzie się do tego wracało? Jak pisałem wyżej przyznaję się do błędów, o ile zostanę do tego przekonany.
    * Pokaż twarz człowieku, ponieważ fajnie się Tobie pisze o pomówieniach, będąc ukrym w anonimie. Czym innym jest anonimowa wymiana poglądów na temat ogólny, a czym innym oskarżanie.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  42. Rycho nie lubi wracać do spraw, które są mu niewygodne, które go tak naprawdę kompromitują . Zmusiłem siebie i przeczytałem wszystkie twoje wypowiedzi z forum ngl i blogu. Stwierdzam co następuje:
    * każdy adwersaż, piszący prawdę o działaniach Rycha, dostaje od niego odpowiedź" ... to jest zaklinanie rzeczywistości"
    albo:"pokaż twarz człowieku" Rycho, sam wybrałeś formułę tego blogu, więc miej pretensje do siebie. Chcesz wygrac wybory? To bądź uczciwy.Anonimowa wymiana poglądów jest tutaj normalką. Szkoda ,że nie żądasz nazwisk tych , którzy zwracają sie do ciebie tutaj " panie prezydencie" Czyżbyś ich znał? Jestes zakłamany człowiek.

    OdpowiedzUsuń
  43. Witam!
    * Gdybym chciał ukryć swoją naturę, i nie chciał aby mnie prześwietlono, to nie pisłabym na forum NGL, nie utworzyłbym i nie dyskutowałbym na blogu. A zatem nie przeszkadza mi powracanie do spraw minionych. Rzecz w tym, aby obie strony dyskusji były uczciwe. Anonim, który wspomina wydarzenia sprzed roku, które zaawocowały moją zmianą wyobrażenia o stosunkach występujących w MOPS, winien wspomnieć tło tych wydarzeń, ponieważ bez tego, czytelnik nie znający okoliczności możę dojść do błędnego osądu... tak jak osądzający mnie autor ostatniego wpisu.
    * Zaklinanie rzeczywistości, to nic innego jak wmawianie słuchaczon, czytelnikom, widzom czegoś co nie istnieje, po prostu dyskredytowanie opisywanej osoby, w tym przypadku mnie. I ja też potrafię stwierdzać: oczernia się mnie w różnych miejscach, aby wytworzyć wrażenie o mojej mrocznej lub głupiej naturze, gdy w istocie jest zupełnie odwrotnie.
    * Tak, dyskusje na blogu czy na forach są anonimowe. Wszystko gra, gdy nie padają oszczercze słowa, a to wystapiło u osoby, która zadaje nastepujące pytanie: "Czy tak będzie wyglądała twoja władza, uknuta na kłamstawach i pomówieniach? Kto z takim człowiekiem będzie chciał pracować?" Nie kłamię i nie pomawiam, a słowa Pani Reginy, które doprowadziły jednego z gości tego blogu do stwierdzeń o mojej rzekomej nierzetelności, nie uprawniają do takich oskarżeń, chociaż zdaję sobie sprawę iż głos osoby wykształconej jest bardziej przekonujący niż głos osoby zagubionej, używających prostych słów. Oj, zapewniam, są chętni do wspóracy ze mną... - Dlatego, w sutuacji gdy ktoś mnie pomawia mam prawo wiedzieć kto to jest, a ten kto to czyni powinien mieć odwagę się ujawnić. To nic złego stanąć w uczciwej walce o prawdę i dążenie do obiektywizmu, co jest moim sposobem i celem w działaniu.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  44. Rycho , a kto cie tutaj pomawia i oskarża? To ty zaklinasz rzeczywistość . Człowieku ty pretendujesz o nawyższy urząd w mieście! I co, myślisz ,że cię ludzie nie będą rozliczać za słowa i czyny, za czas spędzony na sesjach za sowitą dietkę? Cos ty tak naprawdę dobrego zrobił dla tego miasta? Zapewniam cię ,że ludzie rozliczą ciebie i obecnych radnych. Ptrzeciez jestes w koalicji rzadzącej, masz większość , jestes przewodniczącym komisji rewizyjnej i co? Ile afer wykryłeś? Co z tych twoich działań wyszło konstruktywnego? A jesli uważałeś że tej pani dzieje sie krzywda to trzeba było spowodowac kontrolę( masz potęzna władzę!) i sprawdzić jak sie rzecz ma.

    OdpowiedzUsuń
  45. Witam!
    * Tak. Jestem przewodniczącym Komisji Rewizyjnej Rady Miasta K-K. Komisja podejmuje rozstrzygnięcia w sposób kolegialny, to znaczy przez głosowanie. Z przykrością stwierdzam iż zdecydowana większość moich wniosków przepada w głosowaniu. Na przykład: W trakcie kontroli w sprawie zasad przyznawania mieszkań komunalnych, której byłem kierownikiem wykryłem iż właściwi pracownicy Urzędu Miasta nie sprawdzają prawdziwości oświadczenia osób, którym przyznaje się lokale komnalne, informujące iż wnioskodawcy nie posiadają tytułu prawnego do innego lokalu mieszkalnego. To ważne oświadczenie, ponieważ można wynająć mieszkanie gminne tylko tym, którzy nie posiadają innego mieszkania. Wnosiłem oto, aby w protokole pokontrolnym znalazł się zapis o tym informujący, ale tylko ja byłem za nim, podczas gdy wszyscy pozostali głosowali przeciwko, przekonani argumentem strony urzędowej iż trudno jest sprawdzić prawdziwość tego oświadczenia. W ten sposób, uniemożliwono postawienie kolejnego wniosku, to jest zbowiązanie Prezydenta Miasta do sprawdzania prawdziwości przedmiotowych oświadczeń. - Tak więc nie przez pryznat przewodniczącego Komisji należy oceniac prace tej, czy innej komisji, a nawet całej Rady Miasta, ale przez zachowania radnych. W mojej ocenie zachowuję się właściwie i nie wolno zachowania grupowego przypisywać mnie, gdy głosuję odmiennie niż większość radnych.
    * Właśnie dlatego, aby to co zobaczyłem w trakcie różnych kontroli, a nie zostało naprawione wolą większości, mogło być naprawione moim postanowieniem rozważam możliwość kandydowania na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyna - Koźla.
    * Właśnie dlatego, aby łatwiej można było moje słowa i czyny rozliczać, a już napewno je poznać utworzyłem ten blog.
    * Co ja dobrego zrobiłem dla miasta? Opracowałem kilka projektów uchwał, w tym o powszechnym dostępie do obektow sportowych wraz z instruktorem - trenerem dla młodzieży. Projekt raz został już odrzucony przez Radę Miasta, ale znowu rozpoczyna pownowną o niego batalię.
    * Dlaczego nie zrobiłem więcej tkwi w fakcie iż nie dysponuję potencjałem tkwiącym w Urzędzie Miasta. Nawet gdy przekonam Radę Miasta do tego czy innego zadania i zobowiązania Prezydenta Miasta do wykonania określonych czynności (na przykład sprawdzenie stanu faktycznego z projektowym niewidocznych warstw wybranej losowo drogi gminnej), Prezydent tego nie wykonuje. To kolejny powód, dla którego rozważam możliwość knadydowania na urząd Prezydenta Miasta K-K.
    * O tak. To dobre. Wydaje się dobrym pomysłem, Twoja propozycja, aby przeprowadzić kontrolę w MOPS w K-K w przedmiocie świadczeń pomocowych udzielanych mieszkańcom K-K, w tym Pani Reginie. Na najbliżej Komisji Rewizyjnej, wystąpię z wnioskiem o przeprowadzenie takiej kontroli.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  46. Wszyscy radni sa przeciw , a ty jedynie sprawiedliwy! Co będzie jak bedziesz prezydentem i bedziesz miał większośc przeciw sobie? Jak zamierzasz realizować swoje pomysły? Kto bedzie wice prezydentami. Czy to prawda ,że pani ta czarna-starsza niejaka Urszula tv zostanie skarbnikiem a pani tęga blondyna z tv wiceprezydentem? Co do kontroli w mops- mam nadzieję ,że opiszesz jej wyniki na blogu. Obyś znowu nie musiał przepraszać i przyznawać się publicznie za błędy. Byłoby to kolejna twoja kompromitacja. A więc czekamy na wyniki kontroli

    OdpowiedzUsuń
  47. I przez tyle lat twojego radcowania jdyne co dobrego zrobiłeś dla tego miasta to projekt uchwały, która została odrzucona?!?!?! Facet ty sobie kpiny urządzasz przyznając się publicznie do czegoś takiego i jeszcze pomimo to chcesz kandydować na prezydenta! Co ty masz do zaoferowania nam mieszksńcom? A tak, zapomniałem o jeszcze jednym projekcie twojego autorstwa - Nieszczęsne ławki na oś.Blachownia (ale ten projekt też upadł!!).

    OdpowiedzUsuń
  48. Jestem pod wrażeniem, że komuś chciało się przeczytać wszystkie te bzdurne pogadanki masalskiego na forum i tu (wiem że sporo tego było bo w wielu brałem udział). A jeszcze bardziej się cieszę, że ten ktoś podziela moje czy nasze zdanie na temat osoby rycha. Nawiasem mówiąc dla chętnych polecam posty na forum nto ciekawa lektura z której można się nieźle pośmiać i wyrobić sobie zdanie o gospodarzu tego bloga!

    OdpowiedzUsuń
  49. Czegoś tu nie rozumiem?! Dlaczego tylko radny twierdzi, że ktoś tu zaklina rzeczywistość?

    OdpowiedzUsuń
  50. Witam!
    * Projektów opracowałem kilka, wniosków poprawiajacych projekty strony urzędowej złożełem w dużej liczbie, a pisząc o jednym wpis wyżej podałem go jako przykład. Tylko na tym blogu zamieściłem dwa z nich. Zapraszam do lektury.
    * Projekty radnego przy zachowawczych postawach radnych, w sytuacji gdy strona urzędowa jest im przeciwna zawsze przepadną i przepadają w głosowaniu. Gdy będę Prezydentem Miasta, wspierać mnie będzie autorytet specjalistów pracujących w Urzędzie Miasta, co przy takich samych radnych spowoduje iż Ci je przyjmą.
    * Nie, żadna z obu Pań (Elżbieta i Urszula) nie będą pracować w Urzędzie Miasta lub w jednostkach podległych.
    * Gdy Polska była likwidowana przez zaborców, wielu Polaków śmiało się z tych, co Polskę próbowało ratować... aby nie było podobnie z Kędzierzynem - Koźle. - To do osoby, która śmieje się ze mnie.
    * Program wyborczy przedstawię najdalej w lutym 2010 roku.
    Pozdrawiam
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  51. Jako przykład tego co zrobiłeś dobrego sam podałeś, przykład ustawy, która przepadła! Ja podałem ci drugą, czy mamy dalej prowadzić taką wylicznkę?

    "Gdy będziesz prezydentem" - jak to mówią myślał indyk o niedzeli......Dalej chyba wszyscy znają.

    Według tego co piszesz, wszyscy są przciwko tobie i twoim "projektą" ale ty biedny jesteś :-( a przytym żałosny jak mało kto. Poszukaj winy w sobie i w swoich "projektach", a zrozumiesz dlaczego te projekty upadają.

    A i jeszcze jedno wytłumacz mi i chyba Wszystkim dlaczego projekty Prezydenta (nie wszsytkie) przepadają pomimo, że jak piszesz pracuje nad nimi sztab fachowców, a twoje będą radni uchwalać! Skąd u ciebie taka pewność że radni będą ci sami i że je będą podpisywać?

    OdpowiedzUsuń
  52. Witam!
    * Widzisz, większość decyduje, ale nie zawsze ma rację, czyli nie oceniaj mnie po odrzuconych przez Radę Miasta moich projektach uchwał, ale po ich treści. Twoja niechęć do mojej osoby, była by uzasadniona merytorycznie gdybyś był przeciwny zapisom moich projektów, w przeciwnym przypadku jesteś jak wielu radnych: bez podania przyczyny głosują przeciw. Czasem jest skrucha: gdy wnioskowałem oto aby Głogówek za przyjmowane przez Kędzieryzn - Koźle smeici płacił więcej niż obywatele Naszego Miasta, tylko ja byłem za tym, ale kilka tygodni potem jeden czy drugi radny z cichacza mówi mi tak: Rysiek, miałeś rację.
    * To nie o indyka chodzi. Mam prawo marzyć, mam prawo kandydować i pewnie będę kandydował, a od mieszkańców zależy, czy zostane wybrany na urzęd Prezydenta Miasta K-K.
    * Dla Ciebie jestem żałosny, dla innych partnerem i szansą dla Naszego Miasta.
    * Odnoś się do zapisów moich projektów, a nie do mojej osoby, bo co ma piernik do wiatraka?
    * Nie o tych samych radnych z nazwiska mi chodzi, tylko z charakteru. Jeżeli osoby zachowawcze zastąpione zostaną zachowaczymi, to nic się nie zmnieni, lecz przy przedsiębiorczym Prezydencie Miasta nie będą mu przeszkadzać w zmieniu świata (to jest Kędzierzyna - Koźla) na lepszy.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  53. Jesteś nie możliwy! Podaję ci konkretne argumenty, które mi się nie podobają w twoich projektach i nie tylko twoich, a ty jakbyś wogule tego nie widział. Napisałeś, że czytasz uważnie posty na tym blogu, jeżeli tak jest a nie przecze to w takim razie poprostu olewasz swoich potencjalnych obywatali. Piszę do ciebie zarzucając ci KONKRETY, a ty wogule się do nich nie odnosisz tak jakby one nie były skierowane do ciebie. Tak jak napisał jeden z poprzedników zgrabnie omijasz tematy, które są dla ciebie nie wygodne. I wcale nie zaklinam rzeczywistości to ty robisz wszystko aby ją ładnie zatuszować!

    OdpowiedzUsuń
  54. Rycho , zaciekawiła mnie twoja wypowiedź. cyt." Jak będę Prezydentem Miasta wspierać mnie będzie autorytet specjalistów pracujących w Urzędzie Miasta..."Proszę wymienic z nazwiska tych specjalistow -autorytetów, którzy cię będą wspierać . Dlaczego teraz twoim zdaniem te autrytety-secjaliści zatrudnione w UM nie wspierają obecnego prezydenta? Podaj konkretne argumenty.I jeszcze jedno, nigdy pozytywnie nie wypowiadałeś sie na temat specjalistów w urzędzie . Wręcz przeciwnie zamęczałeś i zamęczasz ich stosem pytań, które niczego konstruktywnego nie wnoszą, a które zabieraja czas tak cenny na rozwiązywanie bieżących problemów. Przez ciebie i kilku radnych ludzie są znichęceni do roboty. Jesteś wybitnie upierdliwy bez sensu. Masz zła opinię wśród pracowników. Zadajesz im ogrom nikomu nie potrzebnej roboty, z której nic nie wychodzi. Ludzie mają dosć ciebie i radnych. Potrafisz ty i inni tylko krytykować i interpelować nieuzasadnienie. Rycho to trwa juz tyle lat! A po objęciu stanowiska prezydenta chcesz się wspierać tymi ludźmi? Fałszywie to brzmi. Gdybyś wiedział jak wielu ma ciebie dość!

    OdpowiedzUsuń
  55. Witam!
    * Kolego / Koleżanko. Wybacz jeżeli, coś przeoczyłem. Konkrety są proste i krótkie. Przypomnij je, aby mógł na Twoje argumenty, przedstawić moje lub zmienić zdanie, na zbliżone do Twojego.
    * Niezależnie od powyższego, czy mógłbym prosić o uwagi do projektów mojego autorstwa lub w sprawach:

    a) "Siła w trzeźwości" (tekst na blogu),

    b) wysokość odpłatności za odpady przyjmowane z gminy Głogówek przez Kędzierzyn - Koźle (tekst na blogu),

    c) zwiększenie dochodów gminy K-K z dostosowania praktyki do zapisów ustawowych związanych z udzialem gminy w jej części z podatku dochodowego od osób fizycznych (tekst na blogu); jako, że Ministerstwo Finasów nie podziela poglądu, do którego przekonałem Radę Miasta, który zamieszczony jest na tym blogu, przygotowuję projekt uchwały Rady Miasta w sprawie zabiegania o co najmniej 10.000.000 zł przed Sądem Powszechnym,

    d) zmotywowanie Prezydenta Miasta do wykonywania uchwał Rady Miasta z prawem nie sprzecznych (tekst na blogu).

    * Gdy pozyskam od Ciebie KONKRETNE uwagi do przedstawionej części mojej aktywności, poproszę o kolejne Twoje uwagi do moich innych inicjatyw, które będą Twoim wkładem w zmienianie Kędzierzyna - Koźla na lepsze.

    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  56. Nie odpowiedziałeś na moje bardzo konkretne pytania. Jak zwykle to co niewygodne zastępujesz rozmydlaniem i zaklinaniem rzeczywistości. Pytam jeszcze raz: Podaj nazwiska zatrudnionych w UM specjalistów, którzy ciebie będa wspierac jako prezydenta. I dlaczego teraz ci specjaliści nie wspierają obecnego prezydenta? Pytałem o to. Poza tym prosiłem o konkretne ustosunkowanie sie do mojej wypowiedzi. Jeszcze raz powtarzam twoja "akywność" jest utrudnianiem pracy wielu specjalistów zatrudnianych w UM. Ludzie mają dość ciebie i twoich paranoicznych interpelacji. Czy taka sama będzie twoja prezydentura? Brrr... aż strach się bać , trzeba bedzie wiać!

    OdpowiedzUsuń
  57. Witam!
    * Nie mogę dzisiaj wymienić specjalistów, którzy obecnie pracują w Urzędzie Miasta K-K, ponieważ jest źle widziane okazywanie sympatii mojej osobie, a to może zaszkodzić Ich karierze zawodowej, w przypadku mojej wyborczej przegranej. Tak myślę, tak mi się wydaje. Dlatego dla ich dobra nie mogę zaspokoić Twojej ciekawości.
    * Specjaliści pracujący w Urzędzie Miasta wykonują jak najsumienniej polecenia swoich przełożonych, w tym Prezydenta Miasta. Od tego Oni są - dobrze wykonać powierzoną Im robotę, przez tego czy innego Prezydenta Miasta.
    * Ok, twoim zdaniem, moje interpelacje i zapytania wypowiadane podczas sesji Rady Miasta to utrudnianie pracy wielu specjalistom. Jestem zdumiony takim Twoim rozumowaniem, ponieważ radny jest od zadawania pytań, a specjalista od przygotowywania na nie odpowiedzi, która jest tym łatwiejsza im bardziej jest się specjalistą wysokiej klasy.
    * No tak, dociekanie dlaczego przez pół roku nie zlikwidowano dziur w drogach powstałych podczas ostatniej zimy to według Ciebie paranoiczne interpelacje. Albo zwracanie uwagi na problem wysokości czynszu pobieranego moim zdaniem w sposób zawyżony, od najemców mieszkań komunalnych. (Z uwagi na odmienność w tej sprawie poglądów skierowałem sprawę do Sądu.) Pytania o analizę alternatywnego sposobu dostarczania ciepła dla Osiedla Blachownia, stosunek Prezydenta Miasta do wybudowania Parku Wodnego w Kędzierzynie – Koźlu, też głupie pytania? Albo podzielenie się moimi wątpliwościami czy duch Programu "Nowe Szanse" nie jest złamany jeżeli Program realizują pracownicy MOPS (mający swoje własne zadania oraz wynagrodzenie), podczas gdy wśród osób bezrobotnych są specjaliści, którzy mogli by realizować Program zmniejszając w ten sposób ilość osób bezrobotnych, co stanowi główny cel Programu i jest finansowany za środki zewnętrzne. To wszystko i inne moje głosy, to Twoim zdaniem paranoiczne interpelacje? Nie, Panie Kolego / Koleżanko, w tej sprawie Twój pogląd jest daleki od obiektywizmu.
    * Pracownicy Urzędu Miasta mają mnie dość? Ależ nie jest radnym dla lubienia mnie, ale dla rozwiązywania problemów.
    * Polska to wolny kraj. Każdy może żyć i mieszkać gdzie chce, Ty też.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  58. Ale żyć z ludzmi też trzeba umieć! A ty tego nie otrafisz jako radny nie mówiąc już o tym co będzie jako Prezydent.

    OdpowiedzUsuń
  59. No to lecim! Nieszczęsne ławki! To nie konkret?
    Obniżenie pensji Prezydenta pomimo, że takiego prawa nie macie! To nie konkret? Debatowanie czy próbowanie wprowadzania zmian w nie swojej własności! To nie konkret?
    No to ostatnie to może i tak to nie konkret, więc:
    * Górka na oś. Pogorzelec. To nie nasz teren i nie nasza własność.
    * Ścieżka rowerowa w Bierawie. To nie nasz teren.
    * ul. Gliwicka. To również nie nasza własność.
    To jest tylko parę przykładów z twojej czy waszej beznadziejnej pracy w tym mieście.

    Gdybyś miał się zamiar tłumaczyć, że to nie twój pomysł i byłeś (oczywiście) jedyny, który był przeciw to proszę cię tu:
    te 80000zł na twoim zdaniem (i w dużej mierze tylko twoim) wszystkim potrzebną biesiadę patriotyczną to miałeś zamiar z własnej kieszeni wyłożyć?

    OdpowiedzUsuń
  60. Rycho , no właśnie Palska to wolny kraj. I odpowiem ci podobnie: może zechcesz zamieszkać gdzie indziej i wygrac sobie tego prezydenta gdzie indziej? Nie mogę jednej rzczy zrozumieć , skoro ci pracownicy tak sumiennie pracują teraz to dlaczego mówisz ,że jest tak źle? Pozdrawiam i kończę z tobą tę jałową rozmowe .Nie warto, nie jesteś dla mnie partnerem do polemiki. Masz problemy z odpowiedzia na proste pytania.

    OdpowiedzUsuń
  61. Witam!
    * Pracownicy Urzędu Miasta wykonują polecenia szefa, to jest Prezydenta Miasta i w tym należy się dopatrywać takich, a nie innych wyników. Oczywiście Rada Miasta, ma też na to wpływ przyjmując projekty uchwał opracowane przez stronę urzędową lub odrzucając projekty radnych.
    * To, że mam w wiekszości przypadków inne zdanie niż przeważająca część radnych nie oznacza iż nie potrafię współpracować. Program "Siła w trzeźwości" nie opracowałem sam, współpracowałem. Jeszcze nie ujawniony Program Gospodarczy dla Gminy Kędzierzyn - Koźle też opracowałem we współpracy z zespołem specjalistów, którzy co prawda nie pracują w Urzędzie Miasta, ale też są specjalistami. Obecnie kieruję pracą zespołem opracowującym ciekawe propozycje dla K-K. Gdybym nie potrafił współpracować, nie utrzymałbym przy sobie specjalistów, nie byłoby zespołu, a on jest i powiększa się.
    * Rada Miasta ustala wynagrodzenie Prezydenta Miasta i jak uznaje nieaprobowana tutaj w K-K linia orzecznicza w tej sprawie, Rada Miasta może ustalać w dowolnym momencie wysokość płacy Prezydentowi Miasta, pod warunkiem iż płaca Prezydenta mieści się w ustawowych widełkach.
    * O ławkach już tutaj dyskutowaliśmy.
    * Prezydent Miasta K-K w sposób nieuprawniony podniósł czynsz (wskutek moich działań Wojewoda Opolski uchylił przedmiotowe zarządzenie Prezydenta spowodu rażącego naruszenia prawa), to radni nie dysponując pomocą prawną też mogli się pomylić, co zreszta wychwycił nadzór (RIO) i nakazał wskazane przez Ciebie błędy poprawić, a co zostało uczynione (chodzi o inwestycje na nie gminnym terenie).
    * Tak jestem zwolennikiem zorganizowania Biesiady Patriotycznej. To jeden z moich wniosków do projektu budżetu. Odwracajac Twoje pytanie, zadam pytanie: czy uważasz, że gdy na przykład Prezydent Miasta wnosi o wybudowanie wioski indiańskiej na tak zwanej Górce Winnetou w Koźlu, to winien ją zbudować za swoje pieniądze , czy pieniądze z budżetu gminy?
    * Mieszkam w Kędzierzynie - KOźlu i chcę pomyślności Mojego Miasta, będącego rownież Twoim Miastem, życząc innym gminom wszystkiego najlepszego.
    * Odpowiadam na pytania i nie zmnieni tego Twoje nieustanne zaklinanie rzeczywistości, jakobym nie odpowiadał. Przypomnę, iż ja też zadałem kilka pytań, na które nikt nie odpowiedział, a dalej mam każdego mieszkańca za partnera w rozmowie i działaniu.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  62. Nie ty utrzymujesz tych specjalistów przy sobie tylko pieniądzae, które oni dostają. Jeśli chodzi o wioskę indianską nigdy nie mówiłem, że jestem za. Znam wazniejsze miejsca gdzie można konstruktywniej wykorzystć te pieniądze. Czy wy przy uchwalaniu uchwał możecie się mylić? TAK jak każdy z tą różncą że moją pomyłkę a waszą różni w niejednym przypadku miliony złotych. MARNUJECIE JE, a na osobie, która wytyka wam te błęy wiesza psy. Tak jak napisał mój przedmówca nie warto z tobą dyskutować.

    OdpowiedzUsuń
  63. Witam!
    * Nie jestem pracodawcą dla żadnego specjalisty, a Ci ze mną współpracują, bo chcą tak jak i ja zmiać Nasze Miasto Kędzierzyn - Koźle na najlepsze miejsce na ziemi. Zespół, który wokół mnie się tworzy jest rewalacyjny. Zobaczysz go w drugiej połowie 2010 roku.
    * Na nikim psów nie wieszam. Proszę poczytać swoje i innych wpisy, to pewnie wyrazy sympatii i zrozumienia?
    * Nie chcesz rozmawiać, to nie rozmawiaj. Szkoda.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  64. Twój zespół specjalistów jest faktycznie rewelacyjny. Pierwsza w tym zespole to niejaka była księgowa a druga to była psycholog. I paru innych oszołomków. Powodzenia Kolego! Walcz i zdobywaj elektorat! Mam tylko nadzieje ,że frekwencja bedzie duża, bo ludzie gremialnie pójdą do wyborów, niekoniecznie głosując na cibie. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  65. * Na nikim psów nie wieszam. Proszę poczytać swoje i innych wpisy, to pewnie wyrazy sympatii i zrozumienia?
    Dalej nie czytasz dokładnie postów!
    Wieszacie psy na Prezydencie że podał projekt ustawy budżetowej o RIO. Znowu zaklinasz rzeczywistość?!

    OdpowiedzUsuń
  66. Witam!
    * Tak, panie Elżbieta i Urszula wchodzą w skład zespołu osób, z którym współpracuję. Nie pretendują one do pełnienia funkcji publicznych, ale żywo interesują się sprawami Kędzierzyna - Koźla. Ich rady w wielu przypadkach są bezcenne. Komu wydawało się, że je znał wcześniej, i na tej podstawie wyrobił sobie o Nich błędne wyobrażenie, powiem tylko tyle, że nieznaliście Tych Pań. Być może ich obecne otoczenie, wyzwoliło w Nich ukryte pokłady twórczej aktywności, które wcześniej nie były zauważane i doceniane.
    * Mam nadzieję, że jednak większość wyborców zagłosuje na mnie. Wiem, że inni przyszli kandydaci na urząd Prezydenta Miasta też uzyskają poparcie i naturalnie, będą to głosy tych, którzy dzisiaj nie darzą mnie polityczną sympatią. Nie ma co rozważać, kto wygra wybory. Jakikolwiek będzie wynik trzeba będzie przyjąć go do wiadomości. Ja, że wygrał ktoś inny, Ci inni że ja.
    * Przepraszam, czy można mieć inne zdanie niż pogląd obecnego Prezydenta Miasta Kędzierzyna - Koźla? Chyba można. Żyjemy w systemie demokratycznym. Dlatego można mieć do działań urzędującego Prezydenta Miasta krytyczne oceny jego poczynać, a że czasem przybierają ona różne retoryczne postacie i słowne figury, wynika to pełnej emocji natury człowieka. Radny to nie bezduszna maszyna. To istota nie tylko myśląca ale też przeżywająca i wrażliwa na wydarzenia. To nie jest zaklinanie rzeczywistości, a jest nią opisywanie tego, co by się chciało aby było, gdy w istocie jest inaczej. Krytyka odnosi się do rzeczywistości, nie tworzy fałszu lecz wyraża swój stosunek do faktów.
    * Na przykład, zdanie Kolegi lub Koleżanki o brzmieniu: "Dalej (to jest niby ja) nie czytasz dokładnie postów!" jest zaklinaniem rzeczywistości, bo każdy widzi, że czytam, czego dowodem są moje wypowiedzi w toczącej się tutaj dyskusji.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  67. Nie czytasz i otym właśnie świadczą te posty. Przyjzyj się jeszcze raz ludzie zadają ci po kilkakrotnie jedno i to samo pytanie zanim otrzymaja na n ie odpowiedź. Prezydent czy ma prawo mieć inne zdanie, lub czy ktoś może mieć inne od Prezydenta? Jak najbardziej o to w tym wszystkim chodzi, ale czy wystarczającym powodem do waszego zachowania i waszej postawy jest pokazanie wam że wasze zdanie jest błędne? Prezydent się z wami nie kłócił nie przekręcał faktów, poprostu wskazał błędy co potwierdziła RIO. A wasze zachowanie jest nie godne rozumnej istoty, a co dopiero clowieka na stanowisku publicznym.

    OdpowiedzUsuń
  68. Rycho , gratuluję tak rewelacyjnego zespołu!Życzę powodzenia. Słyszałem w radiu dzisiaj prezydenta Fąfarę mówił rewelacyjnie. Ludzie byli mu przychylni.Głównie obrywał za drogi, które należą do Starosty. Ludzie na mieście ciepło o nim gadają . Myślę Rycho, że to min. dzięki tobie. Dlatego ja i moja rodzina dziękujemy ci za to, że twój blog tak skutecznie lansuje Fąfarę. Rycho, jesteś najlepszym pijarowcem obecnego prezydenta! Jak Fąfara zostanie prezydentem przyszłej kadencji w podziękowaniu wyślę tobie i twojemu zespołowi specjalne podziękowania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  69. Dzięki Rychowi Fąfara zdobywa poparcie! Brawo Rycho, jest to najlepsze twoje posunięcie.

    OdpowiedzUsuń
  70. Witam!
    * I tak w kółko. Ja twierdzę zgodnie z faktem że odpowiadam na pytania forumowiczów, a ktoś uparcie twierdzi, że nie odpowiadam. Czekam na kolejne zaprzeczenie.
    * Jeżeli przyczyniam się do wzrostu dobrego samopoczucia współobywateli (obecny Prezydent Miasta oraz jego sympatycy mimo dzielących nas różnic w poglądach to moi współobywatele) to się bardzo cieszę. Ale czy to jest zadowolenie prawdziwe lub sobie wmówione dowiemy się wszyscy za około 367 dni, po wyborach samorządowych.
    * Aby ostudzić trochę emocje, to informuję iż wielu przestało słuchać TEGO radia (wiadomo którego), ponieważ nie chcą słuchać głosu obecnego Prezydenta Miasta. Część z nich, mówiła mi, że kiedyś próbowała zadać trudne pytania Prezydentowi, ale nie dopuszczono ich na antenę. Dzisiaj są uczuleni na TO radio i nigdy go nie słuchają.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  71. Przestali słuchać tego radia (wiadomo jakiego) osoby niżej wymieniowne
    *Masalski Ryszard
    *Pani psycholog
    * I "ta druga" Pani z telewizji
    WOW!!!

    OdpowiedzUsuń
  72. Witam!
    * Oczywiście, że możesz zaklinać rzeczywistość, możesz wszystko, nawet wmówić sobie że cała Polska słucha, TEGO radia, wiadomo jakiego.
    * Możesz również lekceważyć moje uwagi, śmiać się z moich poglądów, wmawiać sobie, że moje zdanie podziela tylko Pani Psycholog i "ta druga" Pani z telewizji, ale to Twój problem.
    * Żal mi Ciebie. Szkoda, że nie masz ochoty na obiektywizm, no... chyba że świadomie siejesz nieprawdę, w celu skompromitowania mojej osoby, a wówczas nie jesteś człowiekiem uczciwym.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  73. Rysio, Rycho , Radny i kimkolwiek jesteś. Przeczytałem twoje posty i jedno mnie zadziwia to znaczy z jednej strony mówisz o tych paniach ,że to rewelacyjny zespół , a innym razem że ludzie kojarząc cię z nimi robią to w celu skompromitowania twojej osoby. Zaiste nie rozumiem. Tobą targa jakaś schiza. Przebudź się człowieku bo przecież chcesz zostac prezydentem wcale niemałego miasta! Jak nazywasz TO Radio , jest radiem obiektywnym i nie obrażaj ludzi z TEGO Radia bo to nieuczciwe. Anonim miał rację ty tutaj naprawdę robisz najlepszy pijar Fąfarze. Chociaż tyle pożytku z tego blogu. Wiwat Wiesław Fąfara! Pozdrowienia dla Naszego Prezydenta !

    OdpowiedzUsuń
  74. Witam!
    * Oczywiście, że rewelacyjny zespół, z którym przychodzi mi współpracować tworzą nie tylko obie wymienione Panie.
    * Nie lękam się o złe skojarzenia mojej osoby z tymi Paniami, a One zostały w moim wcześniejszym wpisie wymienione, jako nie jedyne, które podzielają mój pogląd, a zatem doprawdy ze zdumieniem czytam, jakobym miał się Ich wstydzić (?!).
    * Twój wpis, dowodzi tego, że i Tobie nie o dyskusję o mieście tutaj chodzi, ale o skompromitowanie mnie. Nie targa mną żadna schiza, a Kolega / Koleżanka zwyczajnie przekręca znaczenie moich słów.
    * Proszę obiektywnie poczytać swoje wpisy, a zobaczysz kto tu kogo obraża. Nie jest obelżywe wyrażenie poglądu o TYM radiu. Nie odnosiłem się w swoich wpisach do poziomu obiektywizmu TEGO radia (nie to jest tematem dyskusji), a jedynie podzieliłem się informacją iż nie wszyscy go słuchają i że dla części byłych sluchaczy jest ono denerwujące. To fakty, a fakty się przyjmuje. Kolega / Koleżanka nazywając mnie schizmatykiem po prostu mnie obraża. Szkoda, że zamiast pięknie się różnić w poglądach, występuje u Ciebie brak szacunku do drugiego człowieka...
    * Odnośnie Twoich zachwytów obecnym Prezydentem Miasta przypomnę to co jest nieubłagane: jeszcze około 366 dni, wybory samorządowe coraz bliżej, zegar tyka cały czas i zobaczymy czy jesienią 2010 roku Twój zachwyt podzieli wyborcza większość lub tylko mniejszość.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny.

    OdpowiedzUsuń
  75. Jesteś niesamowity! Wiecznie wszyscy zaklinają rzeczywistość, wiecznie wszyscy się z ciebie naśmiewają, nikt nie chce merytorycznie z tobą podyskutować na tematy miasta. Wiesz co? Ja na twoim miejscu bym się zastanowił nad tym! Skoro nikt ciebie nie lubi, wszysscy się z ciebie smieją to może faktycznie się zastanów co ty tutaj wogule robisz? A uwież mi że podejście ludzi do twojej osoby nie ma nic wspólnego z tobą jako R.Masalskim jak tylko twoją marną praca jako radny K-Koźla.

    OdpowiedzUsuń
  76. Witam!
    * Śmiech z moich inicjatyw jest formą zwalczania projektów. Radni najczęściej milczą, gdy jest czas na dyskusję. Nie raz na moje pytanie dlaczego byłeś przeciwny temu, a temu projektowi słyszę taką odpowiedź: "no... wiesz, nie miałem czasu go przeczytać, a kierownicy wydziałów wypowiadali się o nim krytycznie". Potem następuje wykpiwanie mnie w mediach, a przeciętni obywatele dziwią się, że na przykład Głogówek za śmieci wysypywane na naszym wysypisku płaci tyle samo co mieszkańcy K-K, gdy ja proponowałem, aby Głogówek płacił więcej, albo że remontuje się drogi gminne, które w krótkim czasie znowu są dziurawe, ja proponuję aby okresowo (raz w roku) sprawdzać poprzez badanie przekroju drogi wybrane losowo drogi (porównanie stanu faktycznego z projektowym), to powodem tego niewykonania jest stwierdzenie, że w papierach gra to i pod jezdnią jest tak jak ma być. I tak można mnożyć...
    * Marnym według Ciebie jestem radnym. Wiedza o mnie lub mój wizerunek ma wpływ na tą ocenę. Jeżeli wiedza, to podaj najpierw definicję wydajnej pracy radnego i porównaj ją z moją aktywnością (podaj przykłady nie spełniania zasady określonej w definicji), a jeżeli poddałeś się fałszywemu wizerunkowi, który próbują wykreować plotkarze (w tym moi polityczni przeciwnicy?) to zapraszam do odbycia rozmowy, która udowodni Tobie, jak bardzo zostałeś oszukany. 51 51 56 271
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalki - radny

    OdpowiedzUsuń
  77. Witam!
    * Oczywiście, w podpis pod wpisem wyżej wkradł błąd literowy.
    Pozdrawiam
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  78. A ty znowu ze swoimi definicjami! Kochasz to tylko zapominasz że one są nie życiowe i są aby być! Mówisz o wiedzy o tobie lub twoim wizerunku jaki kreują jak to nazwałeś plotkarze. To ja ci powiem że mam w du..e co mówią plotkarze umię sam myśleć i analizować to co się wokół mnie dzieje i w moich oczach nawet nie zasługujesz na to aby być radnym a co dopiero prezydentem. Wielce się żalisz że cię nikt nie słucha, że nikt nie traktuje ciebie poważnie.... i tak to trwa i trwa. Najlepiej zrobić z siebie ofiarę i czekać aż ktoś się zlituje. HAŃBA i brak GODNOŚCI

    OdpowiedzUsuń
  79. Witam!
    * Nie czekam niczyjej litości. Informuję tylko o faktach, a te są takie iż większość decyduje, ale nie zawsze ma rację. To dlatego znaczna część moich inicjatyw przepada w głosowaniu.
    * Właśnie to jest jednym z powodów moich rozważań na temat kandydowania na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyna - Koźla. W przypadku wymarzonego przeze mnie rozstrzygnięcia wyborczego, nie na każdą rzecz będę musiał uzyskać zgodę Rady Miasta, a ta i tak będzie w każdej sprawie, ponieważ będę wykonywał to co chce Rada Miasta, a Rada Miasta nie będzie blokować moich inicjatyw.
    * Szkoda, że nie dyskutujesz na argumenty, tylko na obelżywe słowa. Hańba - krzyczysz w moją stronę: A co ja takiego zrobiłem, że okryłem się hańbą? Okradłem kogoś? Brak godności! - wrzeszczysz dalej. Plują we mnie, a ja udaję, że deszcz pada? Nie zasługuję, aby być radnym - twierdzisz. Nie za zasługi zostałem wybrany radnym...
    * Ot, taka z Tobą rozmowa. Twoja niechęć do mnie, bez podania uzasadnienia i moja wola w prowadzeniu dialogu, w celu wypracowania optymalnego poglądu na sprawę.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  80. Przeczytaj wszystkie posty uważnie, a wszystko stanie się jasne. Twierdzisz że nie rozmawiam na argumenty - Nie czytasz uważnie ty te argumenty poprostu bagatelizujesz i twierdzisz że są nie ważne. Nie ważne są bo powodują bardzo nie komfortową sytuację dla ciebie. Wytknołem ci kilka jak nie kilkanaście błędów na tym blogu, ale dla ciebie nie są to argumenty. Więc ja wycofuję się z rozmowy z tobą. Myślałem że rozmawiam z osobą powazną a nie kolesiem który nawet nie potrafi pochylić czoła i przuznać się do błędu. Chcesz być prezydentem aby wprowadzać swoje inicjatywy w życie! Skoro teraz nie masz przychylności rady do tego i ewentualnie później nie będziesz miał, więc przestań okłamywać wszystkich i powiedz że chodzi ci tylko o kasę. Jesteś obłudnikiem który zręcznie fałszuje rzeczywistość. Skończyłem z tobą!

    OdpowiedzUsuń
  81. Zgadzam się , jedynym motywatorem Rycha do działania na prezydenta jest niestety kasa! Rycho chce większej kasy!!! Teraz ma ok. 2 tyś. Na ręke jako aparatowy dostaje ok. 2 tyś. Bedąc prezydentem dostanie cztery razy tyle. Rycho, przestań fanzolić . Jestem pewien,że kasa jest dla ciebie główną motywacją. Wszyscy wiemy,że masz trzech synów na utrzymaniu. Mają oni problemy z utrzymaniem, więc starasz się im pomóc. To przecież normalne. Chyba jednak nie zrobisz tego rękami podatników? Pozdrawiam
    Ps.Każdy ma problemy z utrzymaniem rodziny, jednak nie każdy chce to zrobic za pomocą ciężko pracujących podatników! Myślę ,że ty jestes sprawiedliwy i chęć zdobycia władzy nie przyćmi ci rzeczywistch problemów.Życzę ci tego bardzo. Fałszywe decyzje ludzie szybko skonfrontują, A wtedy biada ci.... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  82. Witam!
    * Tak, dwóch z trzech moich synów nie ma pracy. Tak, pracuję na stanowisku aparatowego i otrzymuję wynagrodzenie w wysokości 2.000 zł ale to nie ma nic wspólnego z moimi rozważaniami o kandydowaniu na urząd Prezydenta Miasta. Te rozważania wynikają wyłącznie z pobudek publicznych, a dowodom na to jest moja deklaracja wielokrotnie powtarzana iż w przypadku mojego wyborczego zwycięstwa będę wnosił do Rady Miasta, o najniższą ustawową pensję dla Prezydenta Miasta, czyli około 5.000 zł ("na rekę"). Tak, będzie to więcej niż obecnie zarabiam, ale moje marzenia nie mają charakteru "skoku na kasę". Po prostu Prezydent Miasta jak każdy pracownik otrzymuje wynagrodzenie, a że takie... no cóż ustawodawca określił widełki i nic nie da się zrobić.
    * Z Twojej wypowiedzi wynika iż tylko ludzie zamożni mogą starać się o urząd Prezydenta Miasta, ponieważ ich motywacja jest czysta, pozbawiona cech "skoku na kasę". Jeżeli tak, to zamożni kandydaci idąc Twoim tokiem rozumowania, winni zrezygnować z wynagrodzenia (po jego obowiązkowym pobraniu, przekazanie w drodze darowizny gminie Kędzierzyn - Koźle)?
    * Moją motywacją w rozważaniach o udziale w wyborach na urząd Prezydenta Miasta K-K jest następująca dewiza: jeżeli poprawi sie byt społeczeństwa, którego jestem członkiem, to i mnie się poprawi. To kolejny dowód iż chcę mieć w ręku narzędzia do pracy w zmienianiu świata na lepszy, gdzie nie wynagrodzenie za pracę Prezedenta Miasta stanowi mój obiekt zainteresowania, który za coś żyć musi. Dodam iż bezsutecznie zabiegam o wyższą dla siebie płacę w firmie, gdzie pracuje zawodowo, ponieważ tam pracuję aby zarobić, a ewentualnie moja praca w urzędzie Miasta związana byłaby z świadczeniem służebnej roli wobec mieszkańców K-K, a na tym zarabiać nie wolno i nie zamierzam.
    * O moim rzekomym obłudnictwie, o którym napisał jeden z gości, niech rozstrzygną forumowicze. Na pewno w wielu sprawach mam odmienne poglądy niż statystyczna większość, ale... kto przeczytał wszystkie wpisy ten wie...
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  83. Ten kto pzreczytał wszystkie wpisy ten wie...Święte słowa święte słowa. Mam nadzieję że jest wielu ludzi którzy te posty przeczytali, dzięki temu napewno nie ostaniesz prezydentem!

    OdpowiedzUsuń
  84. Rycho. tzn.,że chcesz zarabiać mniej niż podlegli (jeśli będziesz prezydentem!) pracownicy. Pięknie , będziesz musiał im obniżyc pensję. Już widzę oczami wyobraźni jak cię podadza do sądu pracy o bezprawne działanie. Będzie ich spora grupa. Na pewno przegrasz i tytułem odszkodowania będziesz musiał uszczuplic kasę miejską.Pod twoimi "rządami" moze być zabawnie i to mnie przeraża. Ciekawym też ile podatnicy bedą musieli zapłacic za twe niedorzeczne pomysły. To ja już wolę Fafarę , ten przynajmiej umie liczyć. Będę głosował na Fafarę! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  85. Witam!
    * Wysokość wynagrodzenia Prezydenta Miasta, nie przekłada się na wysokość wynagrodzenia osób pracujących w Urzędzie Miasta. Prezydent Miasta, jest osobą pochodzącą z wyboru obywatelskiego, podczas gdy pracownicy Urzędu to osoby zatrudnione na podstawie umowy o pracę i mogą zarabiać więcej niż Prezydent Miasta, o ile ten wyrazi na to zgodę. Mnie to nie przeszkadza i nie planuję zmniejszać wysokość wynagrodzenia pracowników samorządowych, a nawet mam dla nich propozycję, która wdrożona w życie spowoduje wzrost wynagrodzenia przy jednoczesnym zwiększeniu komfortu załatwiania spraw przez obywateli w Urzędzie Miasta i wzroście skuteczności jego funkcjonowania.
    * Czemu nie przeszkadza mi to iż ewentualne osoby mi podlegle będą zarabiać więcej ode mnie? Ponieważ Prezydentem Miasta chcę zostać dla ratowania Kędzierzyna - Koźla, a pracownicy samorządowi, niezależnie od ich indywidualnych misji, to specjaliści którym trzeba zapłacić zgodnie z wagą świadczonej pracy. Nie "skok na kasę" jest moim motywatorem w rozważaniach kandydowania na urząd Prezydenta Miasta, dlatego mogę pobierać wynagrodzenie w wysokości minimalnej ustawowej. Gdy całej populacji Kędzierzyna - Koźla zacznie się żyć lepiej, to mnie jego części również.
    Pozdrawiam
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  86. To czegoś nie rozumiem?! Wg twoich wypowiedzi jesteś tak wspaniałym zarządcą, masz wspaniałe pomysły, jesteś nowatorski i innowacyjny. życie jednak pokazuje nam coś innego. Dostałeś pracę jako aparatowy i wciąż tam tkwisz. To miasto potrzebuje ludzi przebojowych, a nie takich osób jak ty, które wskoczą na stołek i twierdzą że oni już swoje zrobili. I przez tyle lat twojej "wspaniałej" pracy w służbie ludziom dochrapałeś się tylko paru odrzuconych projektów! Wiesz......? Coś mi tu śmierdzi obłudą!

    OdpowiedzUsuń
  87. Witam!
    * Każdy gdzieś pracuje. Nie wszyscy mogą pełnić funkcje kierownicze. Muszą być sprzątaczki i aparatowi, ponieważ kadra nie będzie dysponować narzędziami do osiągania celów. To, że od lat wykonuję obowiązki aparatowego proc. chemicznych nie ma żadnego związku z tym iż poza godzinami pracy zawodowej interesuję się zjawiskami i procesami społecznymi oraz zarządzaniem organizacjami. To moja pasja, której się oddaję. Chyba mogę po pracy zajmować się twórczością i zmienianiem świata na lepszy? Pytam się, ponieważ odnoszę wrażenie iż aparatowy Twoim zdaniem to osoba która ma obowiązek pracować, a po pracy ma tylko oglądać telewizję lub spać? Dodam do tego i to że po pracy studiuję zarządzanie i administrację o specjalności: zarządzanie w administracji rządowej i samorządowej.
    * Nie planuję wskakiwać na stołek. Chcę zdobyć narzędzie (urząd Prezydenta Miasta K-K), które pozwoli mi zmienić To Miasto (Kędzierzyn - Koźle) w najpiękniejsze miejsce na ziemi.
    * Co do odrzucanych moich projektów uchwał Rady Miasta mojego autorstwa to powiem tak: Większość decyduje, ale nie zawsze ma rację. Przypomnij sobie Pana Kolumba. Współcześni mu ludzie stukali się po głowach na jego poglądy o tym iż na zachodzie Oceanu Atlantyckiego nie ma końca świata. Z trudem zebrał załogę ekspedycji, a i w trakcie płynięcia na zachód pojawiły się głosy, że należy wracać, ponieważ otchłań coraz bliżej. Nic takiego. Odkrył Amerykę...
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  88. Masalski jakim ty możesz być wspaniałym zarządcą? Byłem niedawno u ciebie w domu takiego brudu i bałaganiarstwa dawno nie widziałem u nikogo!I ty chcesz robić porządki w mieście? Najpierw zrób porządki u siebie! Pokaż,że twoja własna rodzina potrafi dbać o porządek. Wszyscy na Blachowni gadają ,że we własnym domumasz syf,zarządź porządek we własnym domu, może wtedy ci uwierzymy. Nie widzę ciebie na prezydenta.

    OdpowiedzUsuń
  89. Witam!
    * Oj... poniosło Kolegę / Koleżankę.
    * Jeszcze trochę, to będziesz wiedział o mnie więcej niż ja sam o sobie.
    * Gdy toczymy dyskusję, na jakikolwiek temat, nie trzeba widzieć się wzajemnie. Liczą się zapisane słowa. To są argumenty. Ty plujesz mi w twarz. To żaden argument, dlatego powinieś, jeżeli masz honor, zwyczajnie się człowieku ujawnić.
    * Swoimi wpisami informujesz, że nie będziesz na mnie głosował. Masz do tego prawo, tylko czemu tyle pogardy jest w Tobie do mnie?
    * Kto odwiedził moje mieszkanie ten wie...
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  90. Byłem dzisiaj na debacie. Najlepiej wypadł Fąfara. Rzeczowy i mądry facet. Chudomięt z Węgrzynem to pełna kompromitacja. Żałość brała. Pomimo,że Fąfara był atakowany bezpardonowe. Otoczyły go wściekłe psy. Ale pokazał ,że jest WIELKI. Chudomięt pokazał ,że jest słaby i głupi. A Węgrzyn powinien się jeszcze wiele uczyć. Brawo Fąfara! Dlaczego Masalski nie zadał żadnego pytania, pomimo że był na sali. Czyzby bał się odpowiedzi Fąfary? Będziemy z rodziną głosowac na Fąfarę.

    OdpowiedzUsuń
  91. Witam!
    * Tak. Byłem na spotkaniu mieszkanców z Prezydentem Miasta, Starostą oraz Posłem z K-K, zwaną debatą. Pytań nie zadawałem, ponieważ zadam je jutro podczas obrad sesji Rady Miasta. To było pięć minut dla obywateli, nie chciałem Im go zabierać.
    * Ważne w tym miejscu jest zwrócenie uwagi na to kto był obecny. Prawie wszystkich przybyłych do Chemika znałem. To radni, pracownicy urzędu, działacze partyjni (od SLD przez PIS do PO), dziennikarze. Tak zwanych statystycznych mieszkańcow było niewielu (według mnie nie więcej niż 30 %), a zatem kto mowił do kogo? Politycy do polityków, względnie do członków swojej lub konkurencyjnej partii lub podległych sobie pracowników (oklaski części sali dla Prezydenta Miasta z SLD, potem innej dla Posła i Przewodniczącego Rady Miasta z PO). W tym kontekście, debata była stratą czasu. To też powód, dla którego wstrzymałem się od zadawania pytań.
    * Chciałem się dowiedzieć o planach związanych z przyszłością K-K. Niczego się nie dowiedziałem, za wyjątkiem tego że niby nikt nie przygotowuje się do przyszłorocznych wyborów Prezydenta Miasta K-K, a właśnie ona się zaczęła. To też był powód mojego milczenia, ponieważ jako osoba rozważająca możliwość kandydowania na urząd Prezydenta Miasta K-K nie chiałem, aby moje pytania, czyli publiczne wystąpienie było odebrane jako moja kampania wyborcza, gdy oficjalnym celem spotkania był dialog organizatrów debaty ze społeczeństwem.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  92. Szlachetny Masalski! Kpina.

    OdpowiedzUsuń
  93. Dzięki NTO znowu wrócił temat podwyżki wynagrodzenia dla prezydenta Fąfary o 1647 zł. Bardzo uważnie mieszkańcy powinni śledzić jak, i kto z radnych zagłosuje w tym temacie.

    OdpowiedzUsuń
  94. Szanowny Panie Ryszardzie. Po przejrzeniu wpisów na Pana blogu zpzździernika dochodzi się do wniosku, że najaktywniejsi są ci Pana antagoniści, którzy mają darmowy( czyli służbowy) internet i z racji swojego urzędu oraz własnych korzyści są: napastliwi, opluwający Pana, poniżający nawet Pana rodzinę. Gdy z treści tych wpisów usuniemy powyższe treści, to z pozostałego materiału wyłania się portret autora: aparatczyk, "zagubiony we mgle urzędniczej egzystencji", w której nie widać ani słońca ani horyzontu za to "czuje się tylko własną kieszeń". O to czucie właśnie chodzi tym, którzy boją się "opadnięcia tej mgły" w naszym mieście.Ci wielcy ( krzykacze) słusznie się boją, ponieważ dzisiaj rozpędzenie chmur deszczowych nad Moskwą w świąteczny dzień nie stanowiło problemu, to co dopiero taka ..."prowincjonalna Mgiełka".Panie Masalski, MY, Pana elektorat, mamy własne ŚWIATŁA PRZECIWMGIELNE i w swoim czasie zabłysą one.... jak Jutrzenka.POZDRAWIAM.Wyborca.

    OdpowiedzUsuń
  95. Witam!
    * Dziękuję za słowa otuchy, w potoku zdań, mających zniechęcić mnie do rozważań o kandydowaniu na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyn - Koźle.
    * W dniu 26 listopada 2009 roku miało miejsce głosowanie w sprawie ustalenia płacy dla Prezydenta Miasta K-K. Mimo że wnosiłem o ustalenie tej wysokości w najniższym możliwym wymiarze (6.720 zł), wiekszość radnych była skłonna obniżyć pensję obecnego Prezydenta Miasta K-K o 1.000 zł (z 11.178 zł). O tysiąc zł, które wielu zarabia miesięcznie.
    * Na głosy obrońców obecnej wysokości płacy Prezydenta Miasta K-K odpowiadałem iż Prezydentowi Miasta należy tylko dokładać (gdy pojawią się przesłanki), a nie zdejmować, ale aby tak było Jego wynagrodzenie na początku kadencji winno być ustalone w wysokości ustawowo najniższej.
    Pozdrawiam.
    Ryszard Masalski - radny

    OdpowiedzUsuń
  96. Oh! Holy Lordy!

    OdpowiedzUsuń
  97. Większość z Was potrafi tylko krytykować Rycha: jaki to on niedobry, myśli tylko o sobie, nie potrafi przeforsować żadnego swojego pomysłu na Radzie Miasta. Moim skromnym zdaniem tak myślą tylko zaufani i poplecznicy obecnej ekipy rządzącej, którym zależy na tym aby mogli korzystać jak najdłużej z dobrodziejstw tego rządzenia. Według mnie trzeba właśnie pomóc Panu Ryszardowi w jego dążeniu do poprawy i zmiany w bądź co bądź naszym mieście. Ja nie bywam na obradach radnych (chyba muszę to zmienić) tylko czytam te wasze wypowiedzi i po prostu mnie trafia jak potraficie (niektórzy) być niesprawiedliwi. Teraz kończę ale jeszcze się odezwę.

    OdpowiedzUsuń