Witam!
Poniżej przedstawiam moje propozycje zadań do budżetu miasta Kędzierzyn – Koźle na 2010 rok.
1. Interwencyjne roboty publiczne, dla bezrobotnych mieszkańców Kędzierzyna – Koźla: 30.624.000 zł:
a) część gminna: 15.312.000 zł,
b) część powiatowa: 15.312.000 zł.
Uzasadnienie:
Liczba zarejestrowanych bezrobotnych w Kędzierzynie – Koźlu wynosi 2.190 osób. Zdecydowanej większości nie przysługuje zasiłek dla bezrobotnych. Część z nich otrzymuje wsparcie z pomocy społecznej, ale to i tak nie rozwiązuje problemu nędzy. Poza tym osoby długotrwale nie świadczące pracy wypadają mentalnie z rynku pracy. Niektórzy podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Kędzierzynie – Koźlu nauczyli się żyć z zasiłków pomocowych. W przypadku zaoferowania Im prac o charakterze interwencyjnych robót publicznych, z świadczeniem 1.276 zł brutto miesięcznie, wyższym niż dotychczasowe pobierane zasiłki, spowoduje to likwidację przyczyn udzielania pomocy, a odmowa wykonywania prac interwencyjnych (nie występuje obowiązek przyjęcia oferty) spowoduje iż pojawi się prawna okoliczność odmowy świadczenia pomocy społecznej dla osoby uchylającej się od możliwości poprawy swojej materialnej sytuacji do czego upoważniają przepisy ustawy o pomocy społecznej.
Dla przykładu: jeżeli gminna spółka Usługi Komunalne zleci roboty interwencyjne 1.500 – 2.000 bezrobotnym z Kędzierzyna – Koźla i taka rzesza ludzi będzie każdego dnia sprzątać miasto po 8 godzin przez pięć dni w tygodniu, nie będzie nawet jednego metra kwadratowego brudnego chodnika, terenów zielonych, itp.
Na podstawie ustawy o promocji zatrudnienia Starosta Powiatu refunduje średnio 50 % kosztów wynagrodzenia zatrudnionych bezrobotnych w ramach prac interwencyjnych. Czyli jeżeli gminne jednostki organizacyjne zatrudnią 2.000 bezrobotnych, gdzie roczne koszty płacowe to 30.624.000 zł, wysokość tej refundacji wyniesie 15.312.000 zł. Oznacza to iż w takim przypadku w budżecie miasta Kędzierzyn – Koźle na przedmiotowe zadanie winno zabezpieczyć kwotę 15.312.000 zł.
Faktyczny koszt budżetowy przedmiotowego zadania wynosić będzie około 10.000.000 zł, ponieważ wraz jego realizacją zmniejszą się wydatki na:
a) utrzymanie czystości w mieście, o około 1.500.000 zł (czystość utrzymywać się będzie w ramach prac interwencyjnych),
b) wypłaty zasiłków i pomoc w naturze oraz dodatki mieszkaniowe o kwotę bliską 3.500.000 zł (wzrost dochodów lub odmowa wykonywania prac interwencyjnych zlikwiduje potrzebę świadczenia pomocy).
Powiatowy Urząd Pracy w Kędzierzynie – Koźlu jak wykazują sprawozdania z wydatków Funduszu Pracy w Województwie Opolskim nigdy nie dysponował kwotą 15.312.000 zł na prace interwencyjne, ale to nie oznacza iż nie może wspiąć się na wyżyny i je uzyskać od Ministra Pracy i Polityki Społecznej, który tym Funduszem dysponuje. Gdyby przyjąć iż PUP w K-K zabezpieczy na przedmiotową refundację 2.000.000 zł. to przy i tak 15.312.000 zł zaangażowaniu gminy w to zadanie, w pracach interwencyjnych wzięło by udział 1.130 osób (260 przy wspólnym zrealizowaniu zadania i 870 osób przy samodzielnym jego realizowaniu przez gminę Kędzierzyn – Koźle).
Wydaje się możliwym przekonanie Wojewody Opolskiego do dofinansowania wnioskowanego zadania o kwotę 6.000.000 zł, co stanowi 50 % kwoty, którą obecnie przeznacza pod postacią dotacji dla gminy K-K na cele pomocowe, z uwagi na stan społecznego ubóstwa, które zniknie, gdy bezrobotni uczestniczyć będą w płatnych pracach interwencyjnych, co pozwoli zatrudnić kolejne 390 osób.
Realizacja zadania ma również wpływ nie tylko w zwiększony zakres wykonanych prac społecznie użytecznych (wspomniane już czyszczenie i sprzątanie miejsc publicznych, do czego można dodać na przykład wspomaganie pracowników socjalnych w ich czynnościach pomocy osobom starszym i schorowanym, czy usuwanie skutków zimy i odwilży itp.) ale również na lokalny rynek towarów i usług, ponieważ więcej będzie klientów na wzmiankowane dobra, a to chroni przed likwidacją kolejne miejsca pracy.
Zadanie ma wymiar społeczny i winno być zrealizowane, ponieważ bezdusznością jest udawanie iż osoby które nie dysponują dochodami dadzą sobie jakoś radę. Nie dadzą i nie dają. Do czasu gdy nie wejdzie w życie Program Gospodarczy Dla Miasta Kędzierzyn – Koźle znacząco ograniczający, a nawet likwidujący bezrobocie w K-K należy wspierać osoby bezrobotne ofertami prac interwencyjnych, a ich wysoki koszt realizacji winien zmotywować do jak najszybszego wdrożenia rozwiązań likwidujących bezrobocie w Naszym Mieście, z zmniejszeniem konieczności wydatkowania środków na prace interwencyjne.
2. Projekt programu „Siła w trzeźwości”, będący wnioskiem do budżetu miasta na 2010 rok, jest opisany w odrębnym wpisie, na blogu.
Moje kolejne propozycje do budżetu miasta Kędzierzyn – Koźle na 2010 rok zgłoszone podczas Komisji Oświaty, Kultury i Sportu w dniu 22 września 2009 roku i przez Komisję jednogłośnie pozytywnie zaopiniowane.
3. Wykonanie projektu technicznego:
a) Sali gimnastycznej przy ZSM Nr 3 przy ulicy Szkolnej 15. (Uzasadnienie: Aby zgodnie z harmonogramem budowy sal gimnastycznych przedmiotowa salę gimnastyczną wybudować w 2011 roku, w roku 2010 musi być wykonany projekt techniczny.)
b) Modernizacji stadionu położonego przy ulicy Szkolnej oraz przylegającego otoczenia rekreacyjnego, w tym bieżąca modernizacja bieżni (Uzasadnienie: Szkoła podstawowa i gimnazjum w Blachowni nie musi mieć boiska szkolnego ponieważ za płotem jest stadion; wystarczy tylko podnieść jego standard, aby młodzież mogła korzystać z jego walorów tak, jak korzysta się Orlika; niezależnie od prac projektowych należy oczyścić i wyrównać bieżnię, okalającą płytę boiska.).
c) Zagospodarowania działki Nr 588/163 (obszar Osiedla Blachownia) o powierzchni 6 hektarów na kompleks rekreacyjno sportowy. (Uzasadnienie: Obecnie po jednej połowie po piachu dziko biegają dzieci, gdy po wyposażeniu go w urządzenia zabawowe oraz do lekkich ćwiczeń ich zabawa nabierze charakteru edukacyjnego; druga połowa obszaru jest zalesiona, od wchodzenia do niego zniechęca brak ławek oraz ścieżek spacerowych – gdy one się pojawia będzie gdzie w Blachowni wypocząć na łonie natury.)
Powyższe zadania wcześniej pozytywnie zaopiniowała Rada Osiedla Blachownia.
d) Pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego wraz z tematycznym zagospodarowaniem terenu na Placu Wolności, w którego centrum ma stać pomnik. (Uzasadnienie: W Kędzierzynie – Koźlu są pomniki i nazwy nawiązujące do wielo kulturowej przeszłości Ziemi Kozielskiej, ale nie ma ani jednego symbolu informującego o Polakach, za wyjątkiem samych Polaków Tu mieszkających. Pomnik marszałka Piłsudskiego jest jednoznacznie kojarzony tylko i wyłącznie z Polską i to Polską odzyskująca wolność, dlatego jego ustawienie na Placu Wolności jest miejscem idealnym.)
4. Wykonanie projektu technicznego budowy Parku Wodnego w Kędzierzynie – Koźlu. (Uzasadnienie: 30 lat temu kryta pływalnia była cudem techniki i doskonałą propozycja do spędzenia wolnego czasu. Jest ona już za mała. Wiem iż jest grupa osób zaangażowanych w wybudowanie drugiej krytej pływalni w Kędzierzynie – Koźlu. Powinniśmy jednak wprowadzać rozwiązania współczesne, nowatorskie, aby podnosić poziom rekreacji, a nie trwać w stagnacji. Park Wodny zawiera w sobie rodzaj odpoczynku krytej pływalni, a jednocześnie proponuje więcej, lepiej i stąd propozycja, aby wybudować w Naszym Mieście Park Wodny.)
To zadanie również poparła wcześniej Rada Osiedla Blachownia.
5. Realizacja Biesiady Patriotycznej w dniu 11 listopada 2010 roku. (Uzasadnienie: Patriotyzm to piękne i wartościowe uczucie, ale aby trwało musi być pielęgnowane. Obywatelskie spotkania przy grochówce oraz w otoczeniu akcesoriów i przedstawień historycznych, przypominające Wielkich Polaków w sposób atrakcyjny powodować będzie iż mieszkańcy Kędzierzyna – Koźla, czujący się Polakami, wyzwalać w sobie będą potrzebę zrobienia czegoś dobrego dla swojej Małej Ojczyzny, a jest nią Kędzierzyn – Koźle.)
Oprócz tego wskutek mojej czujności i życzliwości pracowników samorządowych, strona urzędowa proponuje, aby w 2010 roku:
6. Wykonać projekt techniczny wybudowania lokalnej elektrociepłowni zasilanej gazem, dostarczającej ciepło dla mieszkańców osiedla Blachownia. (Uzasadnienie: Zakład Energetyki dostarczający ciepło dla mieszkańców Osiedla Blachownia może, ale ustawowo nie musi zajmować się sprzedażą ciepła. Zakład właśnie postanowił ograniczyć swoją działalność, o nie sprzedawanie ciepła mieszkańcom Osiedla Blachownia. W sposób naturalny gmina ma obowiązek wypełnić dziurę, w tym rodzaju usługi i potrzeby społecznej jednocześnie. Ostateczny termin zakończenia operacji to rok 2012. Czyli: w 2010 roku nastąpi wykonanie projektu technicznego przedmiotowej inwestycji, w 2011 budowa lokalnej elektrociepłowni, w roku 2012 modernizacja dziurawej sieci ciepłowniczej.)
7. Dokończyć przebudowę cieku wodnego, przechodzącego pod ulicą Przyjaźni. (Jego trujące wyziewy utrudniają życie mieszkańcom ulicy Przyjaźni oraz zanieczyszczają rzekę Kłodnicę. Przebudowa zakłada wybudowanie zbiornika buforowego, do którego ciek będzie wpływał, poczym albo będzie cysternami jego zawartość opróżniana i czyszczona w Miejskiej Oczyszczalni Ścieków lub przed wejściem do Kłodnicy zainstalowany zostanie filtr samoczynnie oczyszczający trujący ciek wodny.)
Pozdrawiam.
Ryszard Masalski – radny
piątek, 25 września 2009
czwartek, 10 września 2009
Dwie wizje pomocy społecznej
Witam!
Przyjęcie przez Radę Miasta Kędzierzyn – Koźle Gminnej Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych na lata 2009 – 2015, co nastąpiło w dniu 9 września 2009 roku, moim zdaniem promuje działania pozorowane, tworzy piramidę zadań, uzasadniające rozbudowę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz sankcjonuje trwającą od wielu lat zasadę wypłat świadczeń pomocowych osobom uprawnionym. Nie dostrzegam w tej Strategii likwidacji źródeł problemów, a to jest kluczowe w pomocy społecznej.
Należy zwyczajnie uczynić obywateli Naszego Miasta zamożnymi, a pomoc społeczna będzie zbędna, ponieważ zlikwidowane zostaną przyczyny (bieda, wynikająca z bezrobocia) dla których pomoc musi być udzielana.
Tak, osobom starszym, samotnym, chorym należy świadczyć pomoc na najwyższym poziomie, podczas gdy zdrowe osoby w wieku produkcyjnym winny pracować i zarabiać na siebie i swoje rodziny.
Na prezentację „Programu Gospodarczego dla gminy Kędzierzyn – Koźle”, tworzący co najmniej 1.000 nowych miejsc pracy, którego jestem autorem przyjdzie jeszcze czas, a to co można zrobić już teraz, w kwestii rozwiązywania problemów społecznych zawiera się w woli zabezpieczenia w budżecie miasta kwoty 24.000.000 zł rocznie na nieustające prace interwencyjne dla wszystkich 2.000 bezrobotnych obywateli Kędzierzyna – Koźla. Tym którzy odmówią zgodnie z ustawą o pomocy społecznej należy wstrzymać wypłaty świadczeń pomocowych, ponieważ prac interwencyjnych nie podejmą tylko Ci którzy nauczyli się żyć z pomocy społecznej (przy okazji miasto będzie czyste jak żadne na świecie). Bezrobotni otrzymujący miesięczne wynagrodzenie w wysokości 1.000 zł nie będą skazani na pomoc, ponieważ pracą i za zarobione pieniądze znaczącą część swoich problemów rozwiążą (przedmiotowe wynagrodzenie będzie wyższe niż miesięczne zapomogi dla wielu, gdy wielu nawet z tego nie korzysta).
Skąd wziąć 24.000.000 zł rocznie na nieustające prace interwencyjne? Gdy nie ma sprzeciwu na roczne dotacje dla Miejskiego Zarządu Budynków Komunalnych w kwocie 8.000.000 zł oraz do Miejskiego zakładu Komunikacyjnego w kwocie 10.000.000 zł (wraz z zakupem nowych autobusów) można przeznaczyć 12.000.000 zł na prace interwencyjne, a drugie tyle dołoży Powiatowy Urząd Pracy oraz pozyska się z innych źródeł.
Powie ktoś, że to nierealne, na co odpowiadam: nierealne jest wówczas gdy nie chce się tego planu zrealizować.
I gdyby MOPS 70 % aktywności poświecił na zdobywanie środków niezbędnych na finansowanie prac interwencyjnych i je zdobywał, a bezrobotni do czasu pozyskania lepiej płatnej pracy zarabialiby przynajmniej 1.000 zł przy pracach interwencyjnych, wówczas moim zdaniem będzie można powiedzieć iż misja tej instytucji pomocowej jest w pełni realizowana. Dopóki to nie ma miejsca, a nie ma, nie utożsamiam się z dotychczasowym sposobem działania MOPS, a co za tym idzie nie mogłem głosować za przyjęciem Gminnej Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych na lata 2009 – 2015.
Ale jestem dobrej myśli. Marzy mi się, że jeszcze przez rok czasu pomoc społeczna w Kędzierzynie – Koźlu będzie funkcjonować na dotychczasowych zasadach, ponieważ w przypadku wybrania mojej osoby na Urząd Prezydenta Miasta K-K (wybory odbędą się jesienią 2010 roku) wdrożę to co wyżej opisałem. Dodam na zakończenie tego wpisu i to, że poziom zaangażowania w prace interwencyjne będzie malał, ponieważ wraz z ewentualnym wdrożeniem zasygnalizowanego „Programu Gospodarczego dla gminy Kędzierzyn – Koźle” coraz więcej obywateli Kędzierzyna – Koźla otrzymywać będzie pracę o wynagrodzeniu nie mniejszym niż 3.000 zł miesięcznie.
Ryszard Masalski – radny Rady Miasta Kędzierzyn – Koźle
Przyjęcie przez Radę Miasta Kędzierzyn – Koźle Gminnej Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych na lata 2009 – 2015, co nastąpiło w dniu 9 września 2009 roku, moim zdaniem promuje działania pozorowane, tworzy piramidę zadań, uzasadniające rozbudowę Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej oraz sankcjonuje trwającą od wielu lat zasadę wypłat świadczeń pomocowych osobom uprawnionym. Nie dostrzegam w tej Strategii likwidacji źródeł problemów, a to jest kluczowe w pomocy społecznej.
Należy zwyczajnie uczynić obywateli Naszego Miasta zamożnymi, a pomoc społeczna będzie zbędna, ponieważ zlikwidowane zostaną przyczyny (bieda, wynikająca z bezrobocia) dla których pomoc musi być udzielana.
Tak, osobom starszym, samotnym, chorym należy świadczyć pomoc na najwyższym poziomie, podczas gdy zdrowe osoby w wieku produkcyjnym winny pracować i zarabiać na siebie i swoje rodziny.
Na prezentację „Programu Gospodarczego dla gminy Kędzierzyn – Koźle”, tworzący co najmniej 1.000 nowych miejsc pracy, którego jestem autorem przyjdzie jeszcze czas, a to co można zrobić już teraz, w kwestii rozwiązywania problemów społecznych zawiera się w woli zabezpieczenia w budżecie miasta kwoty 24.000.000 zł rocznie na nieustające prace interwencyjne dla wszystkich 2.000 bezrobotnych obywateli Kędzierzyna – Koźla. Tym którzy odmówią zgodnie z ustawą o pomocy społecznej należy wstrzymać wypłaty świadczeń pomocowych, ponieważ prac interwencyjnych nie podejmą tylko Ci którzy nauczyli się żyć z pomocy społecznej (przy okazji miasto będzie czyste jak żadne na świecie). Bezrobotni otrzymujący miesięczne wynagrodzenie w wysokości 1.000 zł nie będą skazani na pomoc, ponieważ pracą i za zarobione pieniądze znaczącą część swoich problemów rozwiążą (przedmiotowe wynagrodzenie będzie wyższe niż miesięczne zapomogi dla wielu, gdy wielu nawet z tego nie korzysta).
Skąd wziąć 24.000.000 zł rocznie na nieustające prace interwencyjne? Gdy nie ma sprzeciwu na roczne dotacje dla Miejskiego Zarządu Budynków Komunalnych w kwocie 8.000.000 zł oraz do Miejskiego zakładu Komunikacyjnego w kwocie 10.000.000 zł (wraz z zakupem nowych autobusów) można przeznaczyć 12.000.000 zł na prace interwencyjne, a drugie tyle dołoży Powiatowy Urząd Pracy oraz pozyska się z innych źródeł.
Powie ktoś, że to nierealne, na co odpowiadam: nierealne jest wówczas gdy nie chce się tego planu zrealizować.
I gdyby MOPS 70 % aktywności poświecił na zdobywanie środków niezbędnych na finansowanie prac interwencyjnych i je zdobywał, a bezrobotni do czasu pozyskania lepiej płatnej pracy zarabialiby przynajmniej 1.000 zł przy pracach interwencyjnych, wówczas moim zdaniem będzie można powiedzieć iż misja tej instytucji pomocowej jest w pełni realizowana. Dopóki to nie ma miejsca, a nie ma, nie utożsamiam się z dotychczasowym sposobem działania MOPS, a co za tym idzie nie mogłem głosować za przyjęciem Gminnej Strategii Rozwiązywania Problemów Społecznych na lata 2009 – 2015.
Ale jestem dobrej myśli. Marzy mi się, że jeszcze przez rok czasu pomoc społeczna w Kędzierzynie – Koźlu będzie funkcjonować na dotychczasowych zasadach, ponieważ w przypadku wybrania mojej osoby na Urząd Prezydenta Miasta K-K (wybory odbędą się jesienią 2010 roku) wdrożę to co wyżej opisałem. Dodam na zakończenie tego wpisu i to, że poziom zaangażowania w prace interwencyjne będzie malał, ponieważ wraz z ewentualnym wdrożeniem zasygnalizowanego „Programu Gospodarczego dla gminy Kędzierzyn – Koźle” coraz więcej obywateli Kędzierzyna – Koźla otrzymywać będzie pracę o wynagrodzeniu nie mniejszym niż 3.000 zł miesięcznie.
Ryszard Masalski – radny Rady Miasta Kędzierzyn – Koźle
wtorek, 8 września 2009
Spór o płacę dla Prezydenta Miasta
Witam!
Prezydent Miasta może, a nawet powinien mieć swoje poglądy w każdej gminnej sprawie. Na etapie dyskutowania winien je przedstawiać, ba nawet walczyć o nie lub je bronić jak lew. Ale gdy Rada Miasta poprzez głosowanie wyrazi swój pogląd z prawem nie sprzeczny, to Prezydent Miasta winien z pełnym zaangażowaniem wykonać wolę Rady Miasta.
Podaję dwa z wielu przykładów postępowania Prezydenta Miasta Kędzierzyna – Koźla, które motywują moim zdaniem do obniżenia pensji obecnemu Prezydentowi Miasta.
Komisja Rewizyjna zbadała skargę obywatela na działalność Prezydenta Miasta i uznała ją za zasadną, wskazując sposób naprawienia powstałej szkody. Następnie Rada Miasta podzieliła pogląd Komisji Rewizyjnej i podjęła stosowną uchwałę w tej sprawie. Organ nadzoru Wojewody Opolskiego uchwały nie uchylił, to znaczy że podjęta uchwała sprzeczna z prawem nie jest, a Prezydent Miasta pisemnie oświadcza iż jej nie wykona (!?).
Rada Miasta w głosowaniu wyraziła wolę, aby przekazać Kędzierzyńsko – Kozielskiemu Starostwu Powiatowemu 1.000.000 zł w celu dofinansowania modernizacji jednego z budynków starostwa, w którym Stowarzyszenie „Spóźnieni?” ma prowadzić hospicjum (tylko 1.000.000 zł podczas gdy cała reszta kosztów prowadzenia hospicjum spoczywała by na Stowarzyszeniu). Prezydent Miasta oświadcza iż jest zwolennikiem utworzenia i prowadzenia hospicjum gminnego, co oznacza zwyczajny wzrost kosztów tego zadania i w konsekwencji nie dochodzi do przekazania dotacji Powiatowi, mimo iż w budżecie miasta w dwóch kolejnych latach były na to zabezpieczone pieniądze. I co? Hospicjum nie ma w Kędzierzynie – Koźlu do dnia dzisiejszego.
Tak więc to żaden zamach na płacę, jak to rozpisują się media tylko motywacja, otrzęsienie, aby każdy wiedział jakie jest jego miejsce w szeregu. Prezydent Miasta winien wykonywać wolę Rady Miasta z prawem nie sprzeczną.
Projekt uchwały Rady Miasta w sprawie obniżenia płacy Prezydentowi Miasta złożyłem w Biurze Rady Miasta w dniu 5 marca 2009 roku. Nikt z radnych specjalnie nie był tym zainteresowany. Przewodniczący Rady Miasta nie nadawał mu biegu, a i ja nie nalegałem, ponieważ nie była to sprawa najwyższej wagi, tym bardziej iż Komisja Prawno – Administracyjna podjęła się próby dokładniejszego przyjrzenia się wynagrodzeniu Prezydenta Miasta, przez pryzmat mojej inicjatywy. Był to ponadto czas zmieniających się odgórnych przepisów w tej sprawie. I tak projekt leżałby sobie na półce do dnia dzisiejszego, ale oto w połowie sierpnia 2009 roku pojawia się w obiegu projekt uchwały Rady Miasta podpisany przez radnego Majchrzaka, proponujący podniesienie pensji Prezydentowi Miasta, co siłą rzeczy zaowocowało odkurzeniem mojego projektu.
Obecnie Prezydent Miasta otrzymuje wynagrodzenie w wysokości: 11.178 zł.
Tak według mnie winien brzmieć § 1 dyskutowanego projektu:
Ustala się miesięczne wynagrodzenie Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle w wysokości:
1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie: 4.800 zł,
2) dodatek specjalny w kwocie: 960 zł,
3) dodatek za wieloletnią pracę według obowiązujących przepisów, to jest w kwocie: 960 zł.
czyli razem 6.720 zł.
Tak według radnego Majchrzaka winien brzmieć § 1 dyskutowanego projektu:
Ustala się miesięczne wynagrodzenie Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle w wysokości:
1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie: 6.200 zł,
2) dodatek funkcyjny w kwocie: 2.075 zł,
3) dodatek specjalny w kwocie: 3.310 zł,
4) dodatek za wieloletnią pracę według obowiązujących przepisów (to jest w kwocie: 1.655 zł)
czyli razem 13.240 zł.
Tak, wciąż rozważam możliwość kandydowania na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyn – Koźle i wcale nie uważam, aby płaca Prezydenta zaczynała się od najwyższej stawki, tak jak to miało w przypadku obecnego Prezydenta Miasta, tylko od najniższej (aktualna pensja Prezydenta Miasta nie jest najwyższa, ponieważ między czasie Rada Ministrów poniosła widełki płacowe, ale w dniu podejmowania uchwały o płacy dla Prezydenta Miasta miał ją najwyższą). W zależności od jakości wykonywania uchwał Rady Miasta przez Prezydenta Miasta pensja będzie rosła z inicjatywy Rady Miasta lub stać będzie w miejscu.
Pozdrawiam.
Ryszard Masalski – radny Rady Miasta Kędzierzyn – Koźle
Prezydent Miasta może, a nawet powinien mieć swoje poglądy w każdej gminnej sprawie. Na etapie dyskutowania winien je przedstawiać, ba nawet walczyć o nie lub je bronić jak lew. Ale gdy Rada Miasta poprzez głosowanie wyrazi swój pogląd z prawem nie sprzeczny, to Prezydent Miasta winien z pełnym zaangażowaniem wykonać wolę Rady Miasta.
Podaję dwa z wielu przykładów postępowania Prezydenta Miasta Kędzierzyna – Koźla, które motywują moim zdaniem do obniżenia pensji obecnemu Prezydentowi Miasta.
Komisja Rewizyjna zbadała skargę obywatela na działalność Prezydenta Miasta i uznała ją za zasadną, wskazując sposób naprawienia powstałej szkody. Następnie Rada Miasta podzieliła pogląd Komisji Rewizyjnej i podjęła stosowną uchwałę w tej sprawie. Organ nadzoru Wojewody Opolskiego uchwały nie uchylił, to znaczy że podjęta uchwała sprzeczna z prawem nie jest, a Prezydent Miasta pisemnie oświadcza iż jej nie wykona (!?).
Rada Miasta w głosowaniu wyraziła wolę, aby przekazać Kędzierzyńsko – Kozielskiemu Starostwu Powiatowemu 1.000.000 zł w celu dofinansowania modernizacji jednego z budynków starostwa, w którym Stowarzyszenie „Spóźnieni?” ma prowadzić hospicjum (tylko 1.000.000 zł podczas gdy cała reszta kosztów prowadzenia hospicjum spoczywała by na Stowarzyszeniu). Prezydent Miasta oświadcza iż jest zwolennikiem utworzenia i prowadzenia hospicjum gminnego, co oznacza zwyczajny wzrost kosztów tego zadania i w konsekwencji nie dochodzi do przekazania dotacji Powiatowi, mimo iż w budżecie miasta w dwóch kolejnych latach były na to zabezpieczone pieniądze. I co? Hospicjum nie ma w Kędzierzynie – Koźlu do dnia dzisiejszego.
Tak więc to żaden zamach na płacę, jak to rozpisują się media tylko motywacja, otrzęsienie, aby każdy wiedział jakie jest jego miejsce w szeregu. Prezydent Miasta winien wykonywać wolę Rady Miasta z prawem nie sprzeczną.
Projekt uchwały Rady Miasta w sprawie obniżenia płacy Prezydentowi Miasta złożyłem w Biurze Rady Miasta w dniu 5 marca 2009 roku. Nikt z radnych specjalnie nie był tym zainteresowany. Przewodniczący Rady Miasta nie nadawał mu biegu, a i ja nie nalegałem, ponieważ nie była to sprawa najwyższej wagi, tym bardziej iż Komisja Prawno – Administracyjna podjęła się próby dokładniejszego przyjrzenia się wynagrodzeniu Prezydenta Miasta, przez pryzmat mojej inicjatywy. Był to ponadto czas zmieniających się odgórnych przepisów w tej sprawie. I tak projekt leżałby sobie na półce do dnia dzisiejszego, ale oto w połowie sierpnia 2009 roku pojawia się w obiegu projekt uchwały Rady Miasta podpisany przez radnego Majchrzaka, proponujący podniesienie pensji Prezydentowi Miasta, co siłą rzeczy zaowocowało odkurzeniem mojego projektu.
Obecnie Prezydent Miasta otrzymuje wynagrodzenie w wysokości: 11.178 zł.
Tak według mnie winien brzmieć § 1 dyskutowanego projektu:
Ustala się miesięczne wynagrodzenie Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle w wysokości:
1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie: 4.800 zł,
2) dodatek specjalny w kwocie: 960 zł,
3) dodatek za wieloletnią pracę według obowiązujących przepisów, to jest w kwocie: 960 zł.
czyli razem 6.720 zł.
Tak według radnego Majchrzaka winien brzmieć § 1 dyskutowanego projektu:
Ustala się miesięczne wynagrodzenie Prezydenta Miasta Kędzierzyn-Koźle w wysokości:
1) wynagrodzenie zasadnicze w kwocie: 6.200 zł,
2) dodatek funkcyjny w kwocie: 2.075 zł,
3) dodatek specjalny w kwocie: 3.310 zł,
4) dodatek za wieloletnią pracę według obowiązujących przepisów (to jest w kwocie: 1.655 zł)
czyli razem 13.240 zł.
Tak, wciąż rozważam możliwość kandydowania na urząd Prezydenta Miasta Kędzierzyn – Koźle i wcale nie uważam, aby płaca Prezydenta zaczynała się od najwyższej stawki, tak jak to miało w przypadku obecnego Prezydenta Miasta, tylko od najniższej (aktualna pensja Prezydenta Miasta nie jest najwyższa, ponieważ między czasie Rada Ministrów poniosła widełki płacowe, ale w dniu podejmowania uchwały o płacy dla Prezydenta Miasta miał ją najwyższą). W zależności od jakości wykonywania uchwał Rady Miasta przez Prezydenta Miasta pensja będzie rosła z inicjatywy Rady Miasta lub stać będzie w miejscu.
Pozdrawiam.
Ryszard Masalski – radny Rady Miasta Kędzierzyn – Koźle
Subskrybuj:
Posty (Atom)
