czwartek, 11 marca 2010

Pomoc przez prace interwencyjne.

Witam!

Należy pomagać osobom słabszym i skrzywdzonym przez los, co w sposób instytucjonalny i wymuszony zapisami ustawy o pomocy społecznej wykonuje Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Kędzierzynie – Koźlu. Rzecz w tym, iż głównym źródłem problemów społecznych jest bieda, a tej się nie likwiduje, ponieważ w Naszym Mieście wciąż brakuje około 2.000 miejsc pracy, tak jak 2.000 rodzin jest objętych pomocą, co stanowi już 10 % populacji. Innymi słowy potrzebnych jest 2.000 miejsc pracy, aby pomoc społeczna mogła skoncentrować się na pomocy uprawnionym osobom chorym, słabym, samotnym, starszym.

Tak, obowiązuje Gminna Strategia Rozwiązywania Problemów Społecznych na lata 2009 – 2015. Jest to obszerny, liczący 125 stron dokument... i co? I Nic. Obszar biedy w K – K nie zmniejsza się, a gminna pomoc, co do zasady i tak ogranicza się do świadczeń bezpośrednich i pośrednich, pieniężnych i rzeczowych, która przekracza 7 mln zł, przy 23 mln zł wydawanych każdego roku na pomoc społeczną. – Trudno z tej pomocy wyżyć, a wydatki budżetu ogromne. Nikt nie ma z tego korzyści. Bieda jak była tak jest, a gmina ogranicza wydatki na szeroko rozumiany rozwój, bo zawsze na pierwszym miejscu trzeba pomóc człowiekowi.

Ale nie musi być biednie i dziwnie. Przypominam o mojej propozycji, aby zamiast wypłacać, czyli jak jest dzisiaj rozdawać, uruchomić masowy program prac interwencyjnych. 7 mln zł z gminy i obowiązkowe 7 mln zł z Powiatowego Urzędu Pracy oraz 7 mln zł z Unii Europejskiej w ramach programów związanych z Kapitałem Ludzkim utworzy pulę 21 mln zł, która pozwoliła by na pokrycie kosztów utrzymywania miasta w czystości przez 2.000 osób, każdego dnia, przez cały rok. Wilk syty i owca cała. Nie ma rozdawnictwa, a osoby pozostające po za rynkiem pracy, nie będą zmuszone stać po jałmużnę przed okienkiem kasowym, tylko świadcząc użyteczną pracę, zwyczajnie zarobią. Fakt, ich dochód będzie nieco niższy od najniższego wynagrodzenia, ale dużo wyższy niż obecne świadczenie pomocowe.

Wzmiankowane prace interwencyjne wykonywane były by na podstawie zawartego kontraktu socjalnego, pomiędzy uprawnioną osobą, a pracownikiem socjalnym, o czym instruuje art. 11 ust 2 ustawy o pomocy społecznej, a nieuzasadniona odmowa podpisania lub niedotrzymanie jego postanowień mogą stanowić podstawę do odmowy przyznania świadczenia, uchylenia decyzji o przyznaniu świadczenia lub wstrzymania świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej.

Formalnie prace interwencyjne występują i dzisiaj, ale przy niewielkiej ilości, nie można mówić o ich wpływie na zmniejszanie poruszonego problemu. Tylko masowość jest tutaj rozwiązaniem. Potrzeba odwagi i determinacji, aby w sposób realny pomóc osobom ubogim oraz równolegle działać na rzecz rozwoju miasta.

W uzupełnieniu dodam iż właśnie kończę konsultować z osobami otwartymi na współpracę ze mną, projekt Programu Rozwoju Sportu i Rekreacji w Kędzierzynie – Koźlu, którego jednym z celów jest poprawa nastrojów i rozwiązywanie problemów społecznych (cel w życiu i powstrzymanie wykluczenia społecznego) poprzez atrakcyjną i powszechną ofertę udziału zainteresowanych mieszkańców Kędzierzyna – Koźla w rywalizacji w różnych dyscyplinach oraz w aktywnym wypoczynku (Park Wodny). To ważny aspekt, ponieważ jeżeli jest już biednie, to chociaż niech będzie sympatycznie.

Lecz i bieda może zniknąć. Przypominam iż jest już gotowy projekt Programu Gospodarczego dla Gminy Kędzierzyn – Koźle, czyli nowe miejsca pracy i zwiększone dochody dla Naszego Miasta. Czekam dnia, gdy dane mi będzie (mam taką nadzieję) rozpocząć jego realizację...

Ryszard Masalski – radny Rady Miasta Kędzierzyn – Koźle

1 komentarz: